Coppa Italia od przyszłego sezonu tylko dla wybrańców
Pomysł Superligi był za duży, za głośny i na tę chwilę zbyt zaskakujący, by zostać zrealizowanym. Wielu ekspertów słusznie jednak uznało, że to tylko odwleczenie pewnej transformacji w czasie, gdyż docelowo kluby i tak będą szły w tym kierunku, by pod pretekstem uatrakcyjnienia futbolu zarobić po prostu większe pieniądze. Włosi zaczną ten plan realizować już od przyszłego sezonu, gdyż właśnie przegłosowano tam nowy format Coppa Italia.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Zarząd Lega Serie A w trakcie wczorajszego spotkania zatwierdził bowiem nowy Puchar Włoch, w ramach którego rywalizować będzie jedynie 40 drużyn i to tylko tych, które znajdować się będą w Serie A i Serie B. Zespoły z niższych klas rozgrywkowych nie mają nawet co liczyć na włączenie się do walki o to trofeum, bowiem nie będą brane pod uwagę. Jak twierdzą włoskie media, chociażby "La Repubblica", ta reforma ma na celu podniesienie rangi turnieju, co z kolei ma wpłynąć na większą oglądalność, z której Włosi będą w stanie wycisnąć poważniejsze pieniądze.
📰 @CalcioFinanza: The Coppa Italia format will change again from next season, with only 40 clubs participating, all of them from Serie A and Serie B. pic.twitter.com/9zhL86OGrx
— Milan Reports (@MilanReports) May 5, 2021
Z jednej strony można zrozumieć argumentację działaczy, bo spotkania pucharowe robiły się ciekawe dopiero od absolutnie decydującej fazy. Tak naprawdę to raptem kilka starć w trakcie jednej edycji Coppa Italia przyciągało sensowną liczbę fanów. Reszta spotkań była bardzo bagatelizowana. Nie sposób jednak nie pochylić się też nad słabszymi zespołami, które może i tak tego trofeum by nie zdobyły, ale chociaż by sobie o nie pograły, a w nowej rzeczywistości postawiono przed nimi ścianę. To już nie lepiej byłoby w ogóle ten turniej okroić do 8 zespołów z czołówki Serie A i rozegrać w tydzień?