Aleksander Buksa ma OFERTY od TRZECH klubów z Serie A i JEDNEGO z Bundesligi!

Słodko-gorzki czas Aleksandra Buksy przy Reymonta lada moment dobiegnie końca i młodzieżowy reprezentant Polski w ramach wolnego transferu zamieni Wisłę Kraków na jeden z zagranicznych klubów. Taki scenariusz jest już niemal przesądzony. Zainteresowanych również nie brakuje. Jak poinformował Gianluca Di Marzio, możliwość nawiązania współpracy z 18-latkiem rozważają trzy kluby z Włoch oraz Borussia Dortmund!

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi

Bardzo udany początek kariery, pierwsze występy na najwyższym poziomie, bramki, coraz większe zaufanie od szkoleniowców i jeszcze pokaźniejsze zainteresowanie z Europy. Wstęp Aleksandra Buksy do zawodowego futbolu był wyśmienity. Wydawało się, że lada moment będziemy świadkami rekordowego transferu z Ekstraklasy i pokaźnego zastrzyku gotówki dla pogrążonej w problemach "Białej Gwiazdy". Wszystko zmierzało w odpowiednim kierunku, aż nagle runęło niczym domek z kart. Od blisko pół roku wiadomo, iż wielomilionowego transferu za granicę nie będzie. Podpisany w ubiegłym roku kontrakt wygaśnie już w czerwcu bieżącego roku i mimo licznych zapewnień nie przyniesie potężnego zysku.

Podczas gdy w tle wciąż trwają przepychanki na temat tego, kto w tej sytuacji jest winny, niezmiennie przewijają się spekulacje na temat przyszłości 18-latka. Ze względu na to, iż agentem Buksy jest jeden z najpotężniejszych biznesmenów na rynku, Pini Zahavi, zainteresowanych rzecz jasna nie brakuje. Dziś pojawili się kolejni.

Ostatnie miesiące i liczne spekulacje na temat transferu 18-letniego napastnika łączyły go z niemal każdym dostępnym kierunkiem. Mówiło się o zainteresowaniu Barcelony, Milanu, Manchesteru United czy Napoli. Wychowanek "Białej Gwiazdy" postanowił jednak pozostać w Krakowie, choć już na pewno nie zabawi tu dłużej niż do końca trwających rozgrywek. Pozostaje tylko pytanie, gdzie ostatecznie trafi. Jak poinformował Gianluca Di Marzio, do batalii o usługi młodzieżowego reprezentanta Polski przyłączyły się cztery klubu. Mowa tu o trzech przedstawicielach Serie A – Parmie, Genoi, Udinese i wicemistrzu Niemiec, Borussii Dortmund.

Jedno, co w tym momencie jest pewne to fakt, iż przenosiny Aleksandra Buksy na sto procent nie przyniosą Wiśle Kraków większego zysku. 18-latek odejdzie spod Wawelu na zasadzie wolnego transferu. I wcale mu się nie dziwimy. W trwających rozgrywkach wystąpił zaledwie 13 razy, na co przełożyły się skromne 152 minuty. Nie trafił w tym czasie do siatki.