Milan WRACA do Ligi Mistrzów! DRAMAT Napoli!
Niezwykle szalona końcówka sezonu Serie A za nami. Jedni mają powody do szaleńczej radości, drudzy do płaczu. W trakcie 38. serii gier doświadczyliśmy m.in. ukoronowania mistrzowskiego Interu czy walki o top 4. Co dziś wydarzyło się dokładnie? Zapraszamy do krótkiej lektury.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Inter 5:1 Udinese
Ekipa "Nerrazzurich" nie mogła w lepszy sposób przypieczętować swojego 19. mistrzostwa Włoch. Na pożegnanie z rozgrywkami 2020/21 rozniosła ona Udinese. Mediolańczycy mieli już zapewniony tytuł mistrzowski, dlatego w ostatnim spotkaniu sezonu trener Antonio Conte dał odpocząć kilku kluczowym piłkarzom - m.in. Romelu Lukaku, Arturo Vidalowi, czy Ivanowi Perisiciowi. Wszyscy zaczęli spotkanie na ławce rezerwowych. Inter nie zamierzał jednak zwalniać tempa i wynik w 8. minucie spotkania otworzył już Ashley Young. Niefortunnie kontuzji w pierwszej połowie doznał Stefano Sensi, którego zmienił Christian Eriksen. Duńczyk w 44. minucie wpisał się na listę strzelców po strzale z rzutu wolnego oraz fatalnym zachowaniu muru. W drugiej połowie bramki zdobywali kolejno Lautaro Martinez, Ivan Perisić oraz Romelu Lukaku. Jedyną bramkę dla Udinese w 79. minucie po uderzeniu z rzutu karnego zdobył Roberto Pereyra. Inter następnie mógł skupić się na świętowaniu swojego sukcesu.
8’ Young
— B/R Football (@brfootball) May 23, 2021
44’ Eriksen
55’ Lautaro
64’ Perisic
71’ Lukaku
Inter celebrated the Serie A title with a 5-1 home win in their final game 🏆 pic.twitter.com/Z1IR3KjHOZ
Inter Milan get their hands on the Serie A title for the first time since 2010 💙🏆 pic.twitter.com/5ga2VvVO79
— ESPN FC (@ESPNFC) May 23, 2021
Atalanta 0:2 AC Milan
Milan tym zwycięstwem zapewnił sobie nie tylko miejsce w następnej edycji Ligi Mistrzów, ale również wicemistrzostwo kraju. Mecz z Atalantą przez znaczną większość czasu przypominał piłkarskie szachy, a o zwycięstwie podopiecznych Stefano Piolego finalnie zadecydowały dwa rzuty karne Francka Kessiego. Druga połowa z pewnością sprawiała mały ból głowy u sympatyków Milanu, ponieważ w niej drużyna Atalanty zaczęła przejmować inicjatywę. Wszystko jednak skończyło się szczęśliwie dla wszystkich Milanistów. Milan wraca do Ligi Mistrzów po ośmiu latach przerwy.
AC Milan po siedmiu latach wraca do Ligi Mistrzów! 🔥🔥🔥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) May 23, 2021
Rossoneri zapewnili sobie wicemistrzostwo Włoch dzięki zwycięstwu nad Atalantą Bergamo! 👏#włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/2gGVSyH7Yc
"Hello, @acmilan! It's been a while..."
— Rafał Majchrzak (@RMnaTT) May 23, 2021
Witamy z powrotem, witamy w Lidze Mistrzów. pic.twitter.com/soF2VOwNQ8
Bologna 1:4 Juventus
Byli już mistrzowie Włoch również rzutem na taśmę załapali się do kolejnej edycji Champions League. Co ciekawe, cały mecz na ławce rezerwowych spędził Cristiano Ronaldo, który nie jest kontuzjowany. Boisko w 68. minucie opuścił Wojciech Szczęsny, który... na samym początku drugiej odsłony zanotował asystę przy trafieniu Alvaro Moraty, dla którego było to drugie trafienie tego wieczora. Wcześniej bramkarza Bolonii pokonywali Federico Chiesa oraz Adrien Rabiot. Jedyną bramkę dla gospodarzy zdobył Riccardo Orsolini. Juventusowi w końcówce tego spotkania zależało głównie na wynikach z innych boisk, ponieważ to od nich zależało czy "Stara Dama" zagra w następnej edycji Ligi Mistrzów.
Andrea Pirlo zalicza miękkie lądowanie. SuperCoppa i Coppa Italia zdobyte w pierwszym sezonie, a do tego utrzymał zespół w Lidze Mistrzów. Juventus żyje i unika wielkich finansowych tarapatów, ale i tak potrzeba zmiany na stanowisku trenera. #włoskarobota
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) May 23, 2021
Napoli 1:1 Verona
I to właśnie graczom z Verony cały zarząd "Juve" może dzisiaj podziękować. Niestety dla nas, w 40. minucie opuścić boisko musiał Paweł Dawidowicz, którego wyjazd na EURO wydaje się teraz bardzo zagrożony. Do 72. minuty mogliśmy oglądać dzisiaj za to Piotra Zielińskiego. Neapolitańczycy cieszyli się dzisiaj jedynie przez 9 minut. W 60. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Amira Rrahmaniego, ale jeszcze przed 70. minutą stan spotkania wyrównał Davide Faraoni. Włoch finalnie pogrzebał nadzieję Napoli na grę w Lidze Mistrzów. Oznacza to, że "Błękitni" muszą zadowolić się w następnym sezonie grą w Lidze Europy.
Pozostałe dzisiejsze wyniki:
Sassuolo 2:0 Lazio
Spezia 2:2 AS Roma
Torino 1:1 Benevento
Andrea Petagna miał na głowie piłkę wartą 50 mln euro i przyszłość Napoli i Juventusu. Nie trafił. Napoli może podać sobie rękę z Leicester i Eintrachtem Frankfurt. Tytuł przegranych tego sezonu leci pod Wezuwiusz. Przeklęty zespół, zawsze wyłoży się na ostatniej prostej.
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) May 23, 2021
Napoli dziś swoim frajerstwem przebiło wszystkie mecze Torino w tym sezonie. Jurić był przymierzany do Napoli, potem De Laurentiis go zlał, a ten dziś poczuł chęć zemsty niczym Jose Mourinho na Barcelonie po odrzuceniu jego kandydatury. Vendetta! #włoskarobota pic.twitter.com/5e4EGEhWDU
— Radosław Laudański (@radek_laudanski) May 23, 2021
Napoli, Leicester City, Barca, PSG niestety ale frajerami sezonu. Francuzi największymi. Pozostałe rozbudziły nadzieję, miały okres świetnej gry ale zawaliły końcówkę. Cóż, drużyny, parafrazując, poznaje się nie po tym jak zaczynają, ale jak kończą 😉
— Michał Pol (@Polsport) May 23, 2021