Bernardeschi przemówił po meczu!
Po meczu Fiorentina - Juventus, głos zabrał jeden z bohaterów spotkania, Federico Bernardeschi. 24-letni Włoch strzelił gola, który otworzył wynik spotkania przeciwko klubowi, w którym spędził okres, gdzie piłkarsko dojrzewał. Po meczu rozmawiał z dziennikarzami Sky Sports, w którym poruszył temat celebrowania bramki strzelonej swojemu byłemu klubowi.
Było trochę emocji, myślę, że to normalne, ale myślę, że poszło dobrze. Profesjonalista dokonuje wyborów i musi je zabrać, a potem widać, że są tacy, którzy będą za tym i tacy, którzy będą przeciw. Uważam, że należy unikać wielu rzeczy, ale jest to część futbolu. To normalne, są fani i fani. Jestem częścią zespołu Juventusu i mam szacunek dla moich fanów. Nie zrobiłem nic złego, w rzeczywistości szanowałem wszystkich. Zawsze będę dziękować Fiorentinie, ponieważ dzięki niej dorastałem i sprawiłem, że jestem dojrzały, i to także dzięki nim, przybyłem do Juventusu. Wdzięczność wobec społeczeństwa nigdy nie będzie brakować. Nie sądzę, że nikogo nie szanuję, jestem profesjonalistą i jako taki dokonywałem wyborów, niektórzy akceptują ich i tych, którzy tego nie robią. Ale tego wieczoru musiałem szanować moich obecnych fanów " - oto wypowiedź skrzydłowego Juventusu po meczu.
Bernardeschi popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego w 56. minucie i tym samym otworzył wynik spotkania. Jednakże jego zachowanie nie daje dobrego przykładu mając na uwadze fakt, że strzelił gola drużynie, która go wychowała i okazał radość na jej stadionie. Takie zachowanie dolewa więcej oliwy do ognia pomiędzy kibicami Fiorentiny i Juventusu. Florentyńczycy mają kolejny powód do nienawiści w stronę Juventini:
"Skradzione" Serie A 81/82
— Michał Borkowski (@mbork88) 25 lipca 2017
"Skradziony" Puchar UEFA 1990
"Skradziony" Baggio, Bernardeschi
Mają prawo we Florencji nienawidzić Juventusu
Juventus od feralnej porażki z Sampdorią 3:2 na Luigi Ferraris notuje serię 16 meczów bez porażki (14 Z, 2 R) i zanotował bilans bramek 31-1.
Gola Bernardeschiego możecie zobaczyć tutaj:
SPRYT, SIŁA I PRECYZJA!😎💪🎯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) 10 lutego 2018
F. Bernardeschi (Juventus FC) zdobył bardzo ładną bramkę z rzutu wolnego w meczu przeciwko swojej byłej drużynie, ACF Fiorentinie. 👏 pic.twitter.com/HUHEDxRjCK