Lukaku do Chelsea, Zapata do Interu, a kto do Atalanty? Wytypowano KANDYDATA!
Okienko transferowe będzie trwało jeszcze około trzy tygodnie, ale chyba teraz mamy do czynienia z największym dominem. Transfer jednego zawodnika powoduje zmianę klubu przez kolejnego i tak dalej. Z Interu do Chelsea przechodzi Romelu Lukaku, w jego miejsce do Mediolanu z Atalanty Bergamo trafi Duvan Zapata, a to sprawia, że trzeci zespół poprzedniego sezonu Serie A musi szukać snajpera.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Według informacji podawanych przez znanego i lubianego Fabrizio Romano, na następcę Kolumbijczyka został wytypowany zawodnik... Chelsea, Tammy Abraham. Zatem cała ta historia zatoczy koło, bo skoro londyńczycy są sprawcą całego zamieszania, to i oni muszą trochę na nim stracić. Pozostaje jednak pytanie, czy odejście Abrahama będzie aż tak bolesne dla zespołu ze Stamford Bridge.
Atalanta board have a meeting scheduled in London with Chelsea in the next 48 hours to ask for Tammy Abraham as main target. Price tag around €40m. Arsenal and West Ham interested too 🔵 #CFC
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) August 7, 2021
Atalanta gonna bid for Tammy if Inter will ask for Duván Zapata as Lukaku replacement.
No i właśnie wydaje się, że niezbyt, bo skoro przychodzi Lukaku, to środek ataku będzie bardzo dobrze obsadzony i angielski napastnik zwyczajnie nie będzie potrzebny. Jeśli Atalanta serio chce go sprowadzić, będzie musiała głęboko sięgnąć do kieszeni, bo Chelsea oczekuje około 40 milionów euro za swojego zawodnika. Dodatkowym utrudnieniem może być konkurencja w postaci Arsenalu oraz West Hamu United. Te kluby mogą mieć o tyle ułatwione zadanie, że również są z Londynu, a to wiąże się z brakiem konieczności przeprowadzki angielskiego snajpera.