Lider kontynuuje swój marsz. Napoli wróciło na szczyt Serie A
Niebo jest niebieskie, trawa jest zielona, Napoli przejechało się po kolejnym przeciwniku. Jeszcze niedawno było to nie do pomyślenia. Ostatnie tygodnie jednoznacznie wskazują jednak na to, że coś w tym zespole uległo zmianie, być może przeskoczyło, ruszyło z bardzo grubej rury. Dzisiejszy triumf na Bolonią był dla ekipy z Neapolu już dziewiątym triumfem w tym sezonie. Dzięki temu wrócili na pozycję lidera Serie A.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Napoli - Bologna 3:0 (18' Ruiz, 41', 62' Insigne)
Przed kilkoma dniami stała się rzecz niemożliwa, piłkarze Napoli stracili pierwsze w tym sezonie punkty. Ich zmorą okazała się AS Roma. Spotkanie pomiędzy dwoma potentatami zakończyło się bezbramkowym remisem. Kosztem tego był spadek na pozycję wicelidera i uplasowanie się za plecami Milanu. Dzisiejsze starcie z Bolonią pokazało jednak, że niedzielny remis był tylko i wyłącznie wypadkiem przy pracy. Drużyna spod Wezuwiusza wciąż nie zaznała goryczy porażki. Niemal natychmiast wróciła na właściwe tory, aby tak, jak w poprzednich starciach przejechać się po dużo gorzej dysponowanym rywalu.
Na drodze rozpędzonego Napoli nie zdołał stanąć nawet Łukasz Skorupski. Reprezentant Polski, choć w ostatnich tygodniach stara się nie zawodzić, dziś wyjmował piłkę z siatki aż trzykrotnie. Dotychczasowy wicelider Serie A był nie do zatrzymania. Zadania nie ułatwiała również linia defensywy, aczkolwiek trudno, aby cokolwiek zrobiła, gdy po drugiej stronie barykady stał jeden z najlepszych ataków w lidze. Po rozegraniu dziewięciu spotkań miał na swoim koncie aż 19 trafień. Dziś dopisał do swego konta kolejne, zapewniającym tym samym triumf i powrót na pozycję lidera.
Co za gol! Bramkarz bez szans! ⚽️🎯
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) October 28, 2021
Przepięknie przymierzył Fabián Ruiz! 👏 Musicie to zobaczyć. 👇 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/vaNZOiRiRG
Wynik starcia rozgrywanego na obiekcie w Neapolu jeszcze przed przerwą otworzył Fabian Ruiz. Reprezentant Hiszpanii posłał kapitalne uderzenie sprzed pola karnego. Efekty? Łukasz Skorupski był bez szans. Siła, precyzja – wszystko było w odpowiednim miejscu. Rezultat też się zgadzał, bo jakby nie patrzeć, to właśnie Napoli pokazało się z dużo lepszej strony. Jasne, nic nowego. Ten zespół faktycznie wszedł na jeszcze wyższy poziom i tak sobie rzeźbi. Jeszcze przed przerwą podwyższył Lorenzo Insigne. Dynamiczny skrzydłowy, choć polskiego golkipera wykiwać nie zdołał, finalnie umieścił piłkę w siatce. Po pierwszej odsłonie mieliści 2:0 i pół kroku od kolejnego triumfu w wykonaniu Napoli.
Po przerwie obraz meczu nie uległ wielkiej zmianie. Nadal atakowali gospodarze, tworzyli dogodne sytuacje, dokładając przy tym kolejną bramkę. Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony podwyższył Insigne. Znów trafił z rzutu karnego. Mimo tego, że Bolonia atakowała, nie zdołała wcisnąć, chociażby bramki honorowej. Piłkarze z Neapolu pokazali klasę nie tylko w ataku, ale również w obronie. Dzisiejszy mecz z niżej notowanym rywalem był już siódmym w tym sezonie "na zero z tyłu".
A jak zagrał Piotr Zieliński? No cóż, w przeciwieństwie do starcia w Rzymie nie znalazł się w podstawowej jedenastce. Po części można uznać, iż było to pokłosie słabego występy z Romą. Dość nieoczekiwania zaczął z ławki rezerwowych, ale koniec końców pojawił się na murawie. Rozegrał blisko pół godziny. Oblicza starcia, co prawda nie zmienił. Głównie dlatego, że nie było, czego zmieniać. Napoli i tak wykazało sporą nominację, choć nie będziemy ukrywać, że brakuje trochę tych liczb, które dawał w poprzednim sezonie.
Ależ Fabian Ruiz ma w tym sezonie ustawiony celownik. Klasa.
— Bartek Szulga (@BartekSzulga) October 28, 2021