Salamon odżył w SPAL 2013. Wróci do kadry?
Bartosz Salamon świetnie odnalazł się na wypożyczeniu do SPAL 2013. Środkowy obrońca, który zaliczył bardzo przeciętne rozgrywki 2016/2017, wyraźnie odżył. Prezentuje się na tyle dobrze, że kwestią czasu wydaje się powołanie go przez Adama Nawałkę do drużyny narodowej.
Kariera Salamona do pewnego momentu wydawała się wzorcowa. W wieku 15 lat zamienił poznańskiego Lecha na włoską Brescie. Zaczął oswajać się z taktyką, wymaganiami stawianymi na zachodzie, i przyzwyczaił się do życia za granicą. Ograł się na wypożyczeniu do Foggi, po czym wrócił. W Bresci, klubie, który wprowadził go do włoskiego futbolu, stanowił solidny punkt, i zapracował sobie na transfer do wielkiego Milanu... Milanu, który miał w składzie m.in. Robinho i Kakę. Od środka mógł poznać słynny ośrodek Milanello. W Mediolanie jednak nie potrafił się przebić - odszedł do Sampdorii. Udało mu się zadebiutować w Serie A, ale były to zaledwie dwa występy.
Od tamtego momentu zaczął wybierać swoje kluby znacznie świadomiej. Transfery do Pescary i Cagliari były strzałem w dziesiątkę - Polak przede wszystkim grał regularnie. Miał duży wpływ na awans Cagliari do Serie A, niestety w elicie nie zachował pewnego miejsca w składzie - w zeszłym sezonie rozegrał tylko 15 meczów ligowych (830 minut). Zbyt mało, by myśleć o powrocie do reprezentacji, w której ostatni raz zagrał rok temu, w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Kazachstanem.
Latem wydawało się, że powędruje na wypożyczenie do jednego z klubów Serie B. Pomimo sporego zainteresowania, udało mu się zaczepić w Serie A. Co prawda tylko w beniaminku, który zapewne do ostatnich kolejek będzie bił się o utrzymanie, ale sam Salamon nie ma powodów, by narzekać. Raczej nie mógł się spodziewać, że trafi w tak ciekawe miejsce. A na pewno nie pod koniec okienka transferowego, kiedy nie był pewny na czym stoi, i coraz bardziej obawiał się o swoją przyszłość.
W SPAL 2013, do którego jest wypożyczony z Cagliari, zagrał jak na razie 4 razy. Zadebiutował w wygranym 3:2 meczu z Udinese, za który zebrał bardzo pochlebne recenzje. Świetnie spisał się też w kolejnych spotkaniach - jego drużyna przegrała po 0:2 z Interem, Cagliari i Milanem, ale Salamon nie ma się czego wstydzić. Za każdy mecz był chwalony, w meczu z Milanem dziennikarze wybrali go najlepszym zawodnikiem swojego zespołu.
Oceny ?? Salamon najlepszym piłkarzem SPAL z Milanem ?"odnalazł odpowiednie miejsce" Nieźłe Bereszynski 6,5 i Zielu,który wywalczył karnego pic.twitter.com/OAip7flvK5
— Piotr Dumanowski (@PDumanowski) 21 września 2017
Stoper świetnie odnajduje się w proponowanym przez szkoleniowca Leonardo Sempliciego systemie 3-5-2. - Fajnie gra się na nowej pozycji, bo mogę wyjść wyżej z piłką i generalnie częściej ją mam.
B.Salamon o swojej "nowej" pozycji: "Fajnie tam się gra bo mogę wyjść wyżej z piłka i generalnie częściej ja mam." I rozgrywa ją z głową??
— Łukasz Wiśniowski (@LukaszWisniowsk) 20 września 2017
Bartosz Salamon swoimi bardzo dobrymi występami przybliża się do ponownego powołania do reprezentacji. Niewykluczone, że w obliczu słabej formy Michała Pazdana, selekcjoner sięgnie po niego już przy październikowym rozdaniu.