Dlatego Perez oddał Ronaldo
Cristiano Ronaldo jest już w Juventusie od kilku miesięcy i ma się tam dobrze. Aklimatyzacja w klubie przebiega pomyślnie i może się wydawać, że wszystko co miało być powiedziane o tym transferze, zostało już powiedziane. Okazuje się, że najważniejszy człowiek w Realu Madryt ma jeszcze swoje trzy grosze do dodania.
Florentino Perez ma nosa do robienia interesów i zarabiania pieniędzy. To nie podlega żadnej dyskusji. Patrząc na politykę transferową Realu przypomina mi się stare polskie powiedzenie "taniej kupię, drożej sprzedam". Kilka dni temu doszło do spotkania Pana Prezesa z socios Realu Madryt, czyli jego członkami. Na owym spotkaniu Perez odpowiadał na szereg trudnych pytań. Nie zabrakło też tych o Cristiano Ronaldo, którego odejście z Realu dalej siedzi jak gula w gardle niektórych kibiców Królewskich. Najważniejszym pytaniem było zatem por que? Dlaczego Perez pozwolił na transfer ich największej gwiazdy. Powodem dla tego kroku były powody osobiste Portugalczyka i obviously, pieniądze. Zacytuję kilka wypowiedzi Florka który dość jednoznacznie i zrozumiale odpowiedział na to pytanie.
Klauzule zapisywane przez Real Madryt mają odstraszać potencjalnych kupców. W przypadku Cristiano doszliśmy jednak do porozumienia. Jego wartość zaczęła spadać i nikt nie dałby za niego więcej niż 100 milionów euro
Powód tak błachy a tak oczywisty. Wiadomo, że Cristiano nie będzie wiecznie młody, a prawo dżungli tego biznesu mówi, że im starszy jesteś i nieważne jak dobry jesteś, z roku na rok twoja wartość spada i żaden szanujący klub dzisiaj już nie kupuje za duże pieniądze kogoś, komu bliżej niż dalej do końca kariery. To i tak dobre osiągnięcie Pereza, że za 33 latka wyciągnął 117 milionów euro. W dalszej wypowiedzi prezesa czytamy
Wierzymy, że to, co się stało jest najlepsze dla obu stron. Ronaldo został najdrożej sprzedanym piłkarzem w tym roku. Poza tym przed nami nikt nie wydawał więcej niż 100 milionów euro. Trzeba też pamiętać, że Cristiano chciał odejść ze względów osobistych i nikt nie przedstawił nam lepszej oferty od Juventusu. Teraz nie możemy zrobić nic innego, jak tylko podziękować mu za wszystko. On jest najlepszy po Alfredo Di Stefano i tutaj zawsze będzie jego dom.
Wszystko wskazuje na to, że Perez odkrył wszystkie karty odnośnie przenosin Ronaldo do Włoch i odpowiedział na te najbardziej nurtujące pytania. I to się szanuje, bo przynajmniej teraz kibice Realu będą dalej mieli gulę w gardle ale będą wiedzieć dlaczego. Chociaż z drugiej strony, czy patrząc na wyniki Realu w tym sezonie, aż tak bardzo brakuje im Ronaldo? Śmiem wątpić.