Suso wróci do Anglii?
Dzień bez informacji o potencjalnych wzmocnieniach w Chelsea jest dniem straconym! Sporo w ostatnim czasie mówiło się o przyjściu do drużyny The Blues środkowego pomocnika. Były również pogłoski o możliwym transferze stopera. Dziś pojawiły się spekulacje o zainteresowaniu zawodnikiem Milanu, Suso.
Jak informuje TuttoMercatoWeb hiszpański piłkarz mógłby trafić do Londynu za naprawdę niewielkie pieniądze. Rzekoma klauzula w kontrakcie Suso z Milanem wynosi zaledwie 38 milionów euro. Przy obecnym rynku transferowym jest to kwota wręcz śmieszna. Z pewnością znajdą się chętni, którzy zdecydują się wyłożyć tak niewielką sumę za hiszpańskiego skrzydłowego. Zwłaszcza, że Suso od rozpoczęcia obecnego sezonu imponuje formą. W dziewięciu rozegranych do tej pory spotkaniach w Serie A strzelił trzy bramki i dołożył do tego aż siedem ostatnich podań, co czyni go najskuteczniejszym asystentem w lidze.
24-letni piłkarz występował już na boiskach Premier League. W 2010 roku przeniósł się z macierzystego Cadizu do Liverpoolu. Spędził tam ponad cztery lata (z przerwą na wypożyczenie do Almerii), jednak furory na angielskich boiskach nie zrobił. Przez sporą część przygody na Anfield grał w drużynach juniorskich. W Premier League zagrał w sumie w 14 spotkaniach. Dopiero przejście do Milanu pozwoliło jego karierze nabrać odpowiedniego rozpędu. Czy Hiszpan zdecyduje się na powrót do angielskiej piłki?
Konkurencja na skrzydłach w drużynie Maurizio Sarriego nie jest wcale tak wielka. Oczywiście pozycja Edena Hazarda jest niepodważalna. Jeśli tylko Belg jest zdrowy, a Chelsea ma przed sobą ważne spotkanie, to możemy być pewni, że gwiazda minionych mistrzostw świata z pewnością zamelduje się na boisku od pierwszej minuty. Jak jednak dobrze wiadomo, flirt na linii Hazard-Real ciągnie się niczym serial Klan i nie wiadomo, jak potoczą się losy jego bohaterów. Poza Belgiem na skrzydłach w Chelsea występują jeszcze notujący wahnięcia formy Willian oraz Pedro. Były piłkarz Barcelony zaliczył świetny początek sezonu, wyglądało na to, że pod wodzą nowego menedżera odżył. Ostatnio jednak nie prezentuje się już tak dobrze. Jest jeszcze co prawda Victor Moses, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już niedługo opuści klub. Transfer takiego gracza jak Suso mógłby więc przysłużyć się obu stronom. Chelsea pozyskałaby bardzo ciekawego gracza, Hiszpan mógłby natomiast wrócić z przytupem do ligi, w której za młodu nie osiągnął oczekiwanych rezultatów.