Cel numer 1 Dortmundu na zimę
Niemiecki kicker jest przekonany o tym, że zimą Borussia Dortmund będzie chciała wzmocnić swój żelazny blok defensywny. Ich zdaniem celem numer 1 będzie stoper FC Basel - Manuel Akanji.
Szwajcar nigeryjskiego pochodzenia to nikt inny, jak kolejny wytwór klubu z Bazylei. Nie jest on ich wychowankiem, w ich szeregach występuje dopiero od 2015 roku i bardzo możliwe, że styczeń 2018 będzie jego ostatnim w ekipie RotBlau. Basel znany jest z tego, że potrafi wyciągać największe perełki z ligi szwajcarskiej lub je wychowywać, by następnie sprzedawać je za gruby hajs większym klubom. Salah, Embolo, Elneny, Xhaka, Sommer czy Shaqiri to tylko niektóre nazwiska, które zaistniały właśnie w tej drużynie. 22-letni Akanji najprawdopodobniej będzie następny.
Borussia Dortmund ma dobrą ofensywę, ale tragiczną defensywę. Czystego konta nie zachowali chyba od 1944, a w prawie każdym meczu ich obrońcy robią takie rzeczy, za które powinno się wieszać. Bartra to póki co miernota, Toprak to jakaś pomyłka, Zagadou ma dopiero 18 lat, Sokratis też nieraz gubi się we własnej głowie, Subotić prawie wcale nie gra, Toljan jeszcze nie dorósł do poziomu BVB, Schmelzer to tylko Schmelzer, a niejednokrotnie i Bürki nie pomaga swoim kolegom. Transfer sprawdzonego w lidze szwajcarskiej Akanjiego mógłby pomóc rozwiązać problem juniorskiej defensywy i na pewno nie kosztowałby on BVB majątek. Młody Szwajcar jest wyceniany tylko na 3 mln euro, a niemalże pewne jest, że w najbliższych latach jego wartość wzrośnie. Mówi się też o zainteresowaniu RB Lipska.