Oficjalnie: nowy napastnik Schalke!
Wicelider Bundesligi postanowił wzmocnić swoją siłę rażenia. Schalke ogłosiło dzisiaj, że ich nowym nabytkiem został Cedric Teuchert z drugoligowej Norymbergi.
O tym transferze mówiło się już od ładnych paru dni, a najlepsze jest to, że wczoraj w niemieckich mediach pojawiła się informacja, że Teuchert do żadnego Schalke nie przejdzie, bo liczy się dla niego przede wszystkim czas spędzony na boisku. Przebąkiwało się coś o Werderze Brema, Wolfsburgu, nawet o Mainz, Hercie czy Stuttgarcie, ale dzisiaj klub z Gelsenkirchen wydał oficjalne oświadczenie, w którym poinformował o transferze 20-letniego reprezentanta niemieckiej młodzieżówki. RevierSport podaje, że Königsblauen zapłacili za swój nowy nabytek 1,5 mln euro, na co Norymberga nie powinna narzekać, ponieważ kontrakt Teucherta (wg Transfermarktu wyceniany na 0,8 mln euro) wygasał z końcem czerwca.
Co do samego zawodnika to grał on w FC Nürnberg od 12. roku życia, występuje po kolei na wszystkich szczeblach młodzieżowej piłki w Niemczech, a w obecnym sezonie 2. Bundesligi strzelił 6 goli w 15 meczach, do czego dołożył 2 asysty. Bilans jakiś super nie jest, ale trzeba pamiętać, że to wciąż młody zawodnik z potencjałem. W każdym razie jego transfer sprawił, że już trzeci styczeń z rzędu Schalke zabiera jakiegoś piłkarza z Norymbergi. Dwa lata temu był to Alessandro Schöpf, który obecnie u Tedesco prawie nie gra, a rok temu inny napastnik Guido Burgstaller, który stał się jedną z gwiazd drużyny.