Aubameyang: "Już nie myślę o transferze do Realu"
Od dłuższego czas mówiło się o tym, że Pierre-Emerick Aubameyang może w końcu trafić do Realu Madryt. Sam zawodnik nigdy nie przeczył, że jest to jeden z jego celów, tym bardziej że swego czasu obiecał to swojemu dziadkowi. Teraz jednak Gabończyk zmienił nieco front i przyznał, że nie myśli już o przejściu do ekipy Królewskich.
Można mówić wiele rzeczy o Aubameyangu, ale na końcu i tak obronią go liczby. W Borussii Dortmund występuje od 2013 roku, kiedy przyszedł za śmieszne 13 mln euro z Saint-Etienne. Od tamtego momentu wystąpił w żółto-czarnych barwach 212 razy i zdobył aż 141 goli, dokładając do tego 36 asyst. W żadnym sezonie Bundesligi ( z obecnym włącznie) nie zszedł poniżej pułapu 13 bramek, więc nazwać go piłkarzem bardzo ważnym dla BVB to nawet trochę za mało. Wielu kibiców, w tym ja, mówi, że jest on zawodnikiem o ograniczonych możliwościach technicznych, którego zdobywanie goli polega głównie na dobijaniu do pustaka lub bieganiu na pełnej do prostopadłych piłek, ale właściwie w czym problem? Skoro coś jest głupie i się sprawdza, znaczy, że nie jest głupie. Sęk w tym, że nie jestem osobiście przekonany do tego, że Aubameyang poradziłby sobie w takim klubie jak Real. Tam wymagałbym od napastnika więcej, ale jak się okazuje, moją (i nie tylko moją) zagwozdkę można już chyba odstawić na bok.
To już dłużej nie jest moim pragnieniem. Nie myślę już o tym, nie obchodzi mnie to. Nie mniej byłbym szczęśliwy osiągając ten cel, ale to nie jest żaden przymus.
Wiele rzeczy może się zdarzyć na rynku transferowym, nawet jeśli są to bardziej plotki niż realne pogłoski.
Takie słowa padły z ust 28-latka dla Ouest-France, choć wspomniał on jeszcze o tym, że jego zdaniem Griezmann odejdzie z Atletico. Na jednej ze stron pojawiła się nawet sugestia, że to właśnie Auba mógłby zastąpić Francuza w drugim madryckim zespole, ale niech nikt nie bierze tego na poważnie, przynajmniej na razie, bo był to tekst rzucony od tak, dla bycia. W każdym razie kwestia przyszłego klubu Gabończyka wydaje się naprawdę ciekawa, bo wydaje się, że najbliższe lato będzie czasem przeprowadzki dla napastnika BVB. Jeśli nie Real to kto?