Alfonso Pedraza blisko Realu Madryt
Ten utalentowany 22- latek występuje obecnie w barwach Villarreal CF, gdzie trafił podczas letniego okienka transferowego, z wypożyczenia do Deportivo Alavés. Od początku sezonu prezentuje stabilną formę, występując zarówno na pozycji lewego obrońcy, jak i lewego napastnika. Jest to dość niecodzienny przykład zawodnika, który potrafi grać na dwóch tak odmiennych pozycjach. Jego ofensywne usposobienie z pewnością przydałoby się ekipie z Madrytu, ponieważ swoim stylem gry przypomina Marcelo. To właśnie w roli zmiennika Brazylijczyka miałby występować Alfonso Pedraza.
Za jego osobą przemawia na pewno fakt, że bardzo dobrze zna realia panujące w LaLiga, bowiem zdążył już rozegrać w tej lidze 47 spotkań. Doskonale wspiera poczynania ofensywne swojej drużyny. Ma już na swoim koncie dwie asysty i bramkę. Cechuje go bardzo duża szybkość, przez co z łatwością przychodzi mu powrót do linii obrony i odbudowanie ustawienia. Nie boi się strzałów z dystansu, bowiem dysponuje precyzyjnym uderzeniem zarówno z prawej, jak i lewej nogi. 1,84 m wzrostu powoduje, że tak samo dobrze radzi sobie w pojedynkach powietrznych pod własną bramką, a także próbując trafić do siatki rywala.
Działacze z Madrytu chcą zainwestować w młodego Hiszpana nie tylko po to, aby pełnił rolę zmiennika, ale w przyszłości na stałe znalazł miejsce w wyjściowej jedenastce. Marcelo, który jest grającą legendą klubu ma już na karku 30 lat. Coraz częściej dopadają go kontuzje i nie jest już w stanie rozgrywać całego sezonu na pełnych obrotach. Dla Alfonso Pedrazy jest to niepowtarzalna szansa na zrobienie światowej kariery i ogrywanie się u boku Sergio Ramosa, czy Raphaëla Varane’a.
Hiszpan posiada ważny kontrakt z Villarrealem do 2021 roku, z kwotą odstępnego wynoszącą 22 miliony euro. Dla Florentino Pereza wyłożenie takiej kwoty na stół, nie powinno być kłopotem, szczególnie jeśli wiadomo, jakim problemem jest zastąpienie Marcelo w przypadku jego nieobecności. Do dyspozycji trenera w takiej sytuacji pozostaje obecnie jedynie młodziutki Sergio Reguilón, który dopiero co ogrywa się na boiskach LaLiga.