Zaskakująca przeprowadzka Sturridge'a
Daniel Sturridge to z pewnością jeden z tych zawodników, który byłby znacznie lepszym piłkarzem, gdyby nie trapiły go kontuzje. Anglik przez ostatnie urazy zagubił swoją świetną formę, którą prezentował jeszcze parę sezonów temu i w związku z tym stracił miejsce w składzie The Reds. Anglikowi nie podoba się siedzenie na ławce, tym bardziej z uwagi na nadchodzący Mundial, dlatego szuka jakiegoś rozwiązania. Pomocna dłoń może przyjść z bardzo nieoczekiwanej strony.
Jak podaje Mirror, wypożyczeniem Anglika zainteresowane są dwa hiszpańskie zespoły, mianowicie Valencia i Real Betis. Oba zespoły miałyby sprowadzić Anglika do siebie już zimą, ale dopiero latem zdecydowałyby się czy chcą zatrzymać go na stałe.
Nie ulega wątpliwości, że to bardzo kontrowersyjny kierunek. Niewielu jest Anglików, którzy decydują się na grę poza Wyspami, a większości z tych, którzy już są na tyle odważni, po prostu się nie udaje. Mam poważne obawy, że Sturridge kompletnie nie odnalazłby się w realiach tamtejszej ligi i tylko pogorszyłby swoją sytuację. Najlepiej byłoby więc, gdyby wypożyczono go do słabszego zespołu z Premier League.