Neymar ponownie w roli dyrektora sportowego!
Według hiszpańskiego "Sportu", Neymar, poprosił włodarzy PSG o transfer zawodnika Liverpoolu.
Mimo, że od transferu Neymara do Paryża minęło półtora miesiąca, to zdążył on już skonfliktować się z Cavanim, podzielić szatnię, poprosić prezesa klubu, by ten sprzedał Urugwajczyka. Jednak według mediów, konflikt został złagodzony i obaj zawodnicy pogodzili się. W ostatnim meczu PSG, Cavani pozwolił Neymarowi strzelić rzut karny, co już jest niewątpliwie sukcesem. Wydaje się, że nie ma między nimi kości niezgody.
Tymczasem dyrektor sportowy zawodnik PSG poprosił władze klubu o transfer Philippe Coutinho z Liverpoolu. Brazylijczyk był autorem głośnej sagi dotyczącą transferu piłkarza. Barcelona po utracie Neymara chciała kupić właśnie Coutinho, jednak "The Reds" skutecznie odrzucali wszystkie oferty "Blaugrany" informując, że zawodnik nie jest na sprzedaż. Jako ciekawostkę dotyczącą domniemanego transferu do Barcelony można dodać, że dziennik "Mundo Deportivo" piętnaście razy w sierpniu informował, że transfer 25-latka jest kwestią godzin.
Liverpool może się spodziewać kolejnych ofert za swojego asa, jednakże nie dojdzie do sprzedaży w zimowym okienku transferowym. Coutinho postrzelał parę fochów na klub z Anfield, że nie pozwolili mu odejść do "Dumy Katalonii", jednak wszystko wróciło do normy i reprezentant "Canarinhos" ponownie jest w składzie Liverpoolu, zdobył nawet dwie bramki w trzech meczach. Coutinho jest nominowany do trzydziestki zawodników nominowanych do Złotej Piłki.