Japoński talent na oku Manchesteru City
Ostatnio bardzo dużo słyszymy o talentach z Brazylii, Francji, Chorwacji czy Portugalii. Nieco ciszej jest o utalentowanych zawodników z Azji. Wiele wskazuje na to, że będziemy mieli do czynienia z młodym japońskim piłkarzem w czołowej drużynie europejskiej, bowiem Ritsu Doan, niski 20-latek z Groningen, wzbudził zainteresowanie Manchesteru City.
Ritsu Doan to 20-letni prawoskrzydłowy FC Groningen. Radzi sobie bardzo dobrze na boiskach Eredivise, zresztą jest pewnym zawodnikiem pierwszego składu podopiecznych Erwina van de Looia. Co go charakteryzuje? Piłka szuka jego nóg, doskonale podaje, umie zbadać sytuacje na boisku oraz potrafi przewidzieć ruch futbolówki czy przeciwnika na boisku. Ponadto jest niesamowicie szybki, bez problemu urywa się obrońcom, bardzo lubi też dryblingi. Nic dziwnego zatem, że zwrócił uwagę włodarzy czołowych klubów i najprawdopodobniej w styczniu trafi do Manchesteru City. Kwota nie będzie za wysoka, bowiem "The Citizens" będą musieli zapłacić 5 milionów euro. Zainteresowanie Japończykiem deklarują również Juventus oraz Atletico Madryt, lecz oferta za 20-latka jest w przypadku tych dwóch drużyn mniej prawdopodobna niż ze strony Mistrza Anglii.
Doan w tym sezonie na koncie ma już jednego gola oraz jedną asystę. Japończyk może grać na pozycji prawoskrzydłowego oraz lewoskrzydłowego, również dobrze będzie się czuć jako ofensywny pomocnik.