PODSUMOWANIE WEEKENDU - Anglia zapada w sen

Podsumowanie weekendu - powoli wygaszamy je, ponieważ dopiero gdy powrócą w zmasowanej formie ligi zagraniczne oraz Ekstraklasa, wówczas skupimy się na wydarzeniach z weekendów. Na razie jednak cieszymy się, że poza Serie A (która dogra w pełni rozgrywki 2 sierpnia) wszystkie najlepsze ligi w Europie zdołały dokończyć sezony w tych szczególnych warunkach. Premier League ogłasza koniec, podobnie jak polska pierwsza i druga liga!

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

W niedzielę zakończył się sezon Premier League, który został w marcu brutalnie przerwany przez pandemię COVID-19. Dokończyliśmy rozgrywki, mamy już wszystkie rozstrzygnięcia, a Liverpool nie stracił sezonu mistrzowskiego. Żadnego ''null and void'', umówmy się - potrzebowaliśmy tych emocji. Dlatego też teraz możemy na spokojnie przyjrzeć się najładniejszym momentom końcówki sezonu. Równie ładnym, co śmiech Micaha Richardsa.

😂 https://t.co/JDvvXhBNhb

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) July 26, 2020

Manchester City wysłał sygnał, że nie jest drużyną skończoną. Pep Guardiola zrobi wszystko, aby odzyskać tytuł mistrzowski - naszym zdaniem, jest głównym faworytem, by wygrać za rok Premier League. Pożegnał się z Man. City David Silva, który przeżył z tym zespołem wiele świetnych chwil. A Kevin de Bruyne wyrównał rekord asyst w jednym sezonie, tym samym powtarzając wyczyn Thierry'ego Henry'ego.

After 1️⃣0️⃣ years at the club, David Silva played his last Premier League game for Man City today.

4️⃣🏆 Premier League
2️⃣🏆 FA Cup
5️⃣🏆 League Cup
2️⃣🏆 Community Shield
7️⃣7️⃣⚽️ Goals
1️⃣4️⃣0️⃣🅰️ Assists pic.twitter.com/emz3E5g665

— 433 (@433) July 26, 2020

Kevin de Bruyne has equaled Thierry Henry's record for Premier League assists in a single season.https://t.co/NPxdn5UHdf pic.twitter.com/I4IvGTUqWY

— BBC Sport (@BBCSport) July 26, 2020

Dobra wiadomość jest też taka (dla fanów tych drużyn) - Manchester United i Chelsea zagrają w Lidze Mistrzów. Chelsea nie wypada z gry, co prawdopodobnie przecież stanie się w rewanżu z Bayernem Monachium. Natomiast zostają w elicie i jest to dobra wiadomość - polot Christiana Pulisika, Hakima Ziyecha, a za chwilę być może Kaia Havertza jest potrzebny w Champions League. Natomiast, jest to być może kolejny przełom dla Ole Gunnara Solskjaera. Odsądzany od czci i wiary, dokonał wzmocnień składu. I choć miał Davida de Geę w gorszej formie, jego lider defensywy Harry Maguire wyglądał czasem na niepewnego i ślamazarnego (ale umiał dowodzić tą ekipą), doborem ofensywnych piłkarzy po prostu się obronił. United nastrzelało od stycznia wiele ważnych goli i jest od ponad pół roku niepokonane w Premier League. Jeden gość rozruszał tę machinę na nowo - nazywa się Bruno Fernandes.

Another #PL game, another #MUFC Man of the Match award for Bruno 👏#MUFC #LEIMUN pic.twitter.com/j3D92lmZKe

— Manchester United (@ManUtd) July 26, 2020

Leicester i Tottenham są w Lidze Europy - jest to policzek dla "Lisów", którzy dojechali na stację końcową pokiereszowani, zdziesiątkowani i wycieńczeni psychicznie. Dla "Kogutów" jest to z kolei uratowanie sezonu, przez co Jose Mourinho musi zasłużyć na brawa. Kiedy klub był przez niego obejmowany, nikt nie spodziewał się, że Tottenham w jakikolwiek sposób zbliży się do europejskich pucharów. Ale się udało! Wolverhampton czeka na rezultat meczu finałowego FA Cup - jeśli wygra go Arsenal, "Wilki" wypadną poza puchary (i być może nawet na tym zyskają i powalczą znów o czwarte miejsce przy mniej napakowanym kalendarzu). Jeśli zaś zwycięży Chelsea, Nuno Espirito Santo zacznie zabawę od rundy eliminacyjnej (krótsza droga niż zwykle - pamiętajcie!).

Spadają Bournemouth, Watford i Norwich, zostaje Aston Villa. Reakcję Roya Keane'a na ich radość widzieliście, śmiech Micaha Richardsa również (to w ogóle jest odkrycie sezonu, jeśli chodzi o ekspertów - zanim Jose Mourinho objął Tottenham, to Portugalczyk wymiatał na fotelu "football pundita", tymczasem były angielski obrońca powala swoim pozytywnym podejściem i jest analogią dla marudnego Keane'a).

Zaczęły się także baraże o awans do Premier League. "Łabędzie" ze Swansea awansowały do nich za pięć dwunasta dzięki słabemu wynikowi Nottingham Forest. A teraz wydają się korzystać z szansy, jaką dał los. Rewelacja sezonu, Brentford nie mogła sobie poradzić z rywalem z Walii. Przed rewanżem lepszą pozycję startową mu ekipa z Liberty Stadium.

⏰ FT | 🦢 1-0 🐝

WE LEAD AT THE HALFWAY POINT! 👏👏#KeepTheFaith | @SkyBetChamp pic.twitter.com/Yk1wX3z1Zo

— Swansea City AFC (@SwansOfficial) July 26, 2020

We Włoszech odnotujemy niedzielny debiut Jakuba Iskry (17-latek, urodzony 13 sierpnia 2002 roku) w SPAL. To pierwszy polski akcent. Drugi jest dość oczywisty - Wojciech Szczęsny został po raz trzeci z rzędu mistrzem Włoch. Juventus pokonuje Sampdorię i zdobywa DZIEWIĄTY TYTUŁ Z RZĘDU. Nie podziwiać tego się po prostu nie da. Chylimy czoła przed Andreą Agnellim - ta drużyna zdaje się być w końcu do doścignięcia, ale jednak znów to robi. Słabość rywali też trzeba umieć wykorzystać - pytanie, kto rzeczywiście znajdzie się w tej lidze i tenże Juventus w końcu z tronu zepchnie.

Quando le bollicine sono @FerrariTrento il brindisi è... #Stron9er!
🍾🍾🍾🍾🍾🍾🍾🍾🍾#FerrariTrento #SparklingAttitude pic.twitter.com/vKesifVNP3

— JuventusFC (#Stron9er 🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆🏆) (@juventusfc) July 26, 2020

Sobota?

Sobota upłynęła nam pod znakiem walki o awans z I i II ligi. Co tam się działo, perempaństwa...

W I lidze do barażów o Ekstraklasę doturlała się Bruk-Bet Termalica. Zagra ona we wtorek z Wartą Poznań. Dużo ważniejsze jednak losy dotyczą województwa łódzkiego, które będzie miało w przyszłym sezonie aż trzy drużyny na zapleczu Ekstraklasy. Albowiem utrzymał się GKS Bełchatów, ten biedny GKS Bełchatów, którego pogrzeb już odtrąbiliśmy, ale chyba za wcześnie. Jak długo będzie w stanie funkcjonować? Na razie gra z charakterem i - jak widać - seria zwycięstw wystarczyła do tego, by nie dać się strącić ligę niżej. Ale pamiętajcie - dla beniaminka to drugie sezonu bywają trudniejsze...

...bo mamy utrzymanie w @_1liga_ 🤍💚🖤🤩
CO TO BYŁ ZA SEZON!!!#BrunatniJedyniTacy https://t.co/A6VkXdRr0K pic.twitter.com/MXTYRMfh5E

— GKS Bełchatów (@GKSBelchatow_) July 25, 2020

II liga to z kolei stan umysłu. Żegnamy Stal Stalowa Wola, która w rozgardiaszu "środkowotabelowym" okazała się być najgorsza. Zresztą jeśli przegrywasz na wiosnę z Widzewem, to nie zasługujesz, by być w tej lidze. Znicz Pruszków wygrywa z RTS-em, GKS Katowice nie umie wygrać z Resovią, która w 2020 roku wygrała dwa mecze, Elana strzela sobie sześć goli na pożegnanie, Łęczna robi swoje w Legionovie. Niemniej, to obrazki z Łodzi są zarówno bulwersujące, jak i żałosne. Kibicom naprawdę wydaje się, że mogą bezkarnie bić piłkarzy, zdzierać z nich koszulki... ale z drugiej strony, poczucie wstydu u piłkarzy Widzewa nie istnieje.

Filmik jest. pic.twitter.com/sEb71weDYK

— Kamil (@kp_ldz) July 25, 2020

Awansowały Łęczna i Widzew, w barażach zagrają GKS Katowice, Bytovia, Resovia i Stal Rzeszów.

Sobotę uzupełniamy zagranicznymi wieściami: Zenit z Pucharem Rosji, ale w sumie to bez niego, bo Branislav Ivanović chyba przecenił wagę tego trofeum.

Ok, you've all heard by now we managed to drop and break the Russian Cup, and we'd like to say sorry!🤦‍♂️ (watch with sound 🔉)

🎬Full video: https://t.co/woFjSiupQDpic.twitter.com/E4Be8MHnqz

— FC Zenit in English✨ (@fczenit_en) July 25, 2020

W meczu Napoli - Sassuolo nie uznano z kolei aż CZTERECH GOLI dla gości. VAR nie był sprzymierzeńcem "Neroverdi", niemniej Sassuolo ładnie i bezpiecznie osiadło sobie na pierwszym miejscu poza pucharami europejskimi. Inter z kolei wykorzystał wynik Atalanty i znów jest wiceliderem tabeli. Wyżej oczywiście nie podskoczy...

Vittoria e clean sheet! 💪💪#ForzaInter #Inter #GenoaInter #SerieA pic.twitter.com/BpmpHGI35r

— Andrea Ranocchia (@23_Frog) July 25, 2020

Portugalia kończy rozgrywki wraz ze słowem na "p" - i nie jest to tylko Porto, czyli mistrz. Benfica pokonała Sporting w derbach miasta, które za chwilę ugości Final Eight Ligi Mistrzów. To spowodowało, że "Lwy" wypadły poza pierwszą trójkę ligową. Po stracie Brunona Fernandesa SCP szukał pomysłu na nowe życie. Dał je po części nowy trener, Ruben Amorim, ale jak widać - w kluczowych starciach zielona część Lizbony daje ciała po całości. Trzecie miejsce zajmuje Braga, która zagra w fazie grupowej Ligi Europy. A Sporting może być rywalem m. in. Lecha Poznań!

Smutny koniec sezonu zalicza za to Famalicao, drużyna, która była przecież rewelacją początku rozgrywek - niczym Leicester w Premier League, zabrakło jej paliwa...

FT: Marítimo 3-3 Famalicão

86’ Famalicão przegrywa 1-2, do awansu do europejskich pucharów potrzebuje dwóch goli.

87’ GOL. 2-2.

90+1’ GOL. 2-3. Famalicão prowadzi.

90+5’ GOL. 3-3. Famalicão poza Ligą Europy.

Rio Ave zagra w el. do LE.

„Aguuuero”.pic.twitter.com/1pMjmpzbx8

— Radek Misiura (@Radek_Misiura) July 25, 2020

Piątek upłynął nam z kolei pod znakiem trzech wydarzeń. O Milanie możemy powiedzieć wprost, że się nie zatrzymuje (podobnie jak Hakan Calhanoglu, którego gola zaraz zobaczycie). Nawet przez minutę nie przegrywał z Atalantą, która zaczyna okazywać zmęczenie sezonem. Potrzebuje pilnie urlopu przed starciem w Champions League przeciwko PSG. Właśnie, PSG, czyli zdobywcy Pucharu Francji. Koszt jednak jest spory, bo Kylian Mbappe został brutalnie sfaulowany przez Loika Perrina z Saint-Etienne. To na Mbappe będzie teraz Paryż chuchał i dmuchał, aby wyzdrowiał jak najszybciej.

"NIE DO WIARY, CO ZA BRAMKA!" 😲😲😲

Hakan Çalhanoğlu popisał się znakomitym trafieniem z rzutu wolnego w meczu AC Milan - Atalanta Bergamo! 🔥 #włoskarobota 🇮🇹 pic.twitter.com/Mjsq9N6bYl

— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) July 24, 2020

Get well soon lad.

— Owuraku Ampofo (@_owurakuampofo) July 25, 2020

Aha, doczekaliśmy się świetnego finału Pucharu Polski. Biorąc pod uwagę to, jak przebiegał mecz i w jakim etapie sezonu go zorganizowano... może naprawdę dobrym pomysłem jest grać finał po sezonie, tak jak Niemcy i Anglicy? Często wpływa to na jakość widowiska - Cracovia i Lechia w drugiej połowie zapewniły nam mecz, jakiego nie możemy się wstydzić. Chwalmy się tym meczem, póki możemy, nie tylko w pasiastej części Krakowa. 3:2, uff! Wreszcie finał na miarę możliwości i potencjału, albo nawet przewyższający takowe!

TA RADOŚĆ! 😍

To była piękna noc dla @MKSCracoviaSSA! 🏆 pic.twitter.com/biboLXdafI

— Totolotek Puchar Polski (@PZPNPuchar) July 25, 2020

Autor

Rafał Majchrzak

RMnaTT