Drogi pamiętniku... #6 - Nie tak miał wyglądać ten dzień
Wywiady i felietony
04-03-2018

Drogi pamiętniku... #6 - Nie tak miał wyglądać ten dzień

-
0
0
+
Udostępnij

Drogi pamiętniku! Od początku tego tygodnia żyłem tylko jednym wydarzeniem. Czekałem z zapartym tchem na na Derby Mediolanu, które miały się odbyć dzisiaj o 20:45. Rano się obudziłem, gotowy do działania i w głowie miałem jedynie szum stadionu i niesamowitą atmosferę oglądania meczu w barze. Po wejściu na Twittera zamurowało mnie do takiego stopnia, że jeszcze nawet gdy to piszę to jestem w totalnym szoku i nie wyjdę z niego przez jakiś czas. Przecież Davide Astori to był młody facet. Miał tylko 31 lat. Dzisiaj nie będzie stricte o piłce jak to jest w zwyczaju. Dzsiaj wszystkie wydarzenia piłkarskie, które się odbędą tracą na znaczeniu.

Życie jest kurwa okrutne. Jesteś w kwiecie wieku, masz żonę, dopiero co rodzi Ci się drugie dziecko, jesteś w jakiś sposób spełniony, wykonujesz najpiękniejszy zawód świata. Nagle dochodzi do jednej sytuacji. Jednej, która brutalnie i bezpowrotnie to przerywa. Dla wielu osób jest to sytuacja, jedna na kilkaset tysięcy. W jakiś sposób dotknęło to całe środowisko piłkarskie i kibicowskie. Mnie też w jakiś sposób nawet bardziej, bo to zawodnik ze środowiska włoskiego, z którym jestem skądinąd związany w jakiś sposób. Zawodnik, którego miałem okazję obserwować od kilku sezonów, niemal co tydzień, o ile miałem okazję oglądać Fiorentinę, a wcześniej Romę czy Cagliari. W końcu również wychowanek mojego Milanu, w którym przez 5 lat grał, ale w zespołach młodzieżowych. W takiej sytuacji cała Italia jest wstrząśnięta, ponieważ był reprezentantem kraju. Może nie wybitnym piłkarzem, ale na pewno w pewnym momencie uważany był za nadzieję. W tym wieku wiadomo, że już zderzył się z sufitem. A miało być tak pięknie. W najbliższym czasie miał parafować nowy kontrakt z Fiorentiną, bo zadeklarował, że kocha ten klub.

W związku do całej sytuacji nie chciałem się specjalnie rozpisywać, jak to mam w zwyczaju. Będzie krótko, zwięźle i na temat. Widziałem w internecie głosy, że to niemożliwe, że przy takim rozwoju medycyny nie dało się tego w jakiś sposób wykryć. No cóż, ale skoro to była ukryta wada, to nie było szans, żeby to wykryć i zapobiec. Zwłaszcza, że sytuacja miała miejsce w nocy, więc nie było szans. Nawet nie chcę sobie myśleć co musieli poczuć zawodnicy Fiorentiny. Różne głosy mówią, że zaniepokojeni zawodnicy zauważyli jego absencję na śniadaniu i wyważali drzwi do jego pokoju w hotelu. W hotelu, gdzie dzisiaj jako kapitan miał wyprowadzić drużynę na murawę Dacia Arena i rozegrać kolejny mecz. I bardzo dobrze się stało, że ta kolejka została przełożona na czas nieokreślony. To by było po prostu nieludzkie, kazać grać zawodnikom w całym kraju. Dziś wszystko odchodzi na dalszy plan w Italii. Najgorsze jest to, że w przypadku Violi w końcu trzeba będzie wrócić do rzeczywistości, która na pewno na długo nie będzie kolorowa.

Dzisiaj jest taki dzień, który można określić mianem "do zmarnowania". W jakiś sposób tak jest. Ja osobiście nie mam ochoty oglądać dzisiaj meczów w telewizji. Pewnie wyjdę z domu, żeby po prostu zastanowić się nad paroma sprawami. Może nawet z kimś się spotkam. Bo po raz kolejny uświadomiłem sobie, że życie jest niesamowicie krótkie. I nie ma czasu, żeby użalać się nad swoimi problemami. W dzisiejszej sytuacji wszystkie problemy idą na dalszy plan. I jeżeli to czytacie to pomyślcie sobie co czuje teraz jego rodzina, przyjaciele z boiska. I zastanówcie się, co was dzisiaj trapi. Czy ta kłótnia z dziewczyną, rodzicami, czy nawet pieprzona poprawka na studiach jest czymś wartym uwagi? Takie przykre sytuacje, z którą spotykamy się dzisiaj powoduje w nas refleksje nad wieloma rzeczami i w sumie daje nam do zrozumienia, że porzekadło "nie znasz dnia ani godziny" jest zawsze trafne. Takie odczucia powinny nam towarzyszyć codziennie, ale niestety odpalamy je w sobie rzadko, właśnie w takich sytuacjach. No cóż, taka jest nasza natura. Dlatego proszę Was wszystkich. Zastanówcie się nad tym. Nie wiecie ile czasu zostało. Może warto teraz zadzwonić  do drugiej osoby, z którą jest się w konflikcie i na swój sposób jest dla Ciebie bliska? Zastanówcie się. I myślcie o tym, nie tylko w tych smutnych chwilach, ale też na co dzień. I z tym was dzisiaj zostawiam.

Requiescat in pace Davide! Mam nadzieję, że gdzieś tam na górze, będziesz mógł wiecznie grać w piłkę i obserwować poczynania swoich kolegów z boiska.

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Vinicius w ostatnich 37 meczach Realu VS w ostatnich 37 meczach Brazylii!

HIT! FC Barcelona chce gwiazdę. Duże nazwisko!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
20-11-2024

HIT! FC Barcelona chce gwiazdę. Duże nazwisko!

Juventus chce reprezentanta Polski. To byłby HIT!
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
20-11-2024

Juventus chce reprezentanta Polski. To byłby HIT!

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]
-
+21
+21
+
Udostępnij
Video
20-11-2024

MEGA ZŁOŚĆ Nicoli Zalewskiego po końcowym gwizdku ze Szkocją... [VIDEO]