Davide Astori - członek naszej rodziny
Wywiady i felietony
05-03-2018

Davide Astori - członek naszej rodziny

-
0
0
+
Udostępnij

Dzisiaj chciałem napisać o czymś kompletnie innym. Miałem w planie poświęcić osobny tekst Zlatanowi Ibrahimoviciowi i temu, co stoi za jego fenomenem? Już nawet przygotowałem sobie wstęp, a dokończyć chciałem po weekendzie, gdy będę miał dostępną pod ręką autobiografię Szweda, o którą chciałem się nieco oprzeć. Problem w tym, że pewien mężczyzna postanowił wepchnąć się przed Ibrę (jakby fakt, że piszę o kimś tekst był powodem do dumy) i zrobił to w najbardziej drastyczny sposób, jaki tylko istnieje. Odchodząc z tego świata.

Davide Astori zmarł w nocy z soboty na niedzielę w hotelu w Udine. Miał 31 lat. Wszystkie źródła mówią o tym, że powodem była niewykryta wada serca. Z medycyną jest mniej więcej tak samo jak z telefonami komórkowymi. Najnowsza technologia na drugi dzień jest już nieaktualna, a ciało ludzkie nie pozbędzie się swojej zagadkowości do końca świata. Jeszcze większego bólu dodaje fakt, że 4 dni wcześniej przechodził dokładne badania i według wyników wszystko było w porządku. Nikt nie mógł się spodziewać, że faktyczny stan rzeczy aż tak odbiegał od tego, co sądzi jakaś tam maszyna. Odszedł kapitan Fiorentiny, były zawodnik m. in. Romy, Cagliari, wychowanek Milanu, reprezentant Włoch, a przede wszystkim kochający mąż i ojciec. Grał na środku obrony, co tydzień stopując najlepszych napastników ligi. Teraz sam został zatrzymany, a konkretnie jego życie…Tu, na Ziemii. Przyszedł czas rozpoczęcia nowego, pozagrobowego. Niespodziewanie i zdecydowanie za szybko.

Jak to wyglądało z mojej perspektywy? Kończyłem właśnie korepetycje. Wychodząc od ucznia z domu, odpaliłem Internet w telefonie i wtedy moim oczom ukazała się ta straszna wieść. W jednej chwili poczułem smutek, coś w rodzaju pustki. Nawet radość z faktu, że przed chwilą udało mi się nauczyć licealistę podstaw trygonometrii gdzieś się ulotniła. A wierzcie mi, że poczucie dobrze wykonanej roboty jest naprawdę przyjemne, zwłaszcza, gdy pracujecie z żywym materiałem ludzkim.

Nawet nie wiem, od czego zacząć, bo myśli mam z tysiąc. Chyba prócz samej śmierci najbardziej boli fakt, że Davide niedawno został ojcem po raz drugi. Przypadek bardzo podobny do Cheicka Tiote, który również zmarł z powodu problemów z sercem, konkretnie na zawał. Iworyjczyk także osierocił dziecko, i to jeszcze nienarodzone.

Włoch opuścił nie tylko rodzinę i dzieci, ale także kolegów z drużyny, swoich rywali z boiska itp. Mógłbym tak wymieniać i wymieniać, aż w końcu wyszłaby z tego cała populacja Italii, bo przecież 14 razy zakładał koszulkę kadry. Z powodu jego śmierci przełożono wszystkie niedzielne mecze i to jedyna rozsądna decyzja. Show must go on, ale jeśli sezon zostanie dokończony nieco później, to nikomu krzywda się nie stanie. Pomyślcie, co muszą czuć teraz piłkarze samej Violi. Żegnasz się z kolegą z drużyny, życząc mu dobrej nocy, po czym rano ten jest już po drugiej stronie. A przecież Astoriego znali nie tylko oni, a piłkarze wszystkich włoskich klubów. Wielu innych dzieliło z nim szatnię.

Opuścił także mnie. To brzmi paradoksalnie, bo nawet nie oglądam nagminnie Serie A, a ostatnia moja styczność z nim (i jedna z dosłownie kilku) miała miejsce w FIFIE 13, kiedy kupiłem go do swojego Interu w karierze menedżera. Czemu więc w ogóle mam czelność mówić, że „opuścił także mnie”, a wyrażam się o nim jak o członku rodziny?

Bo tak właśnie, kurwa, jest. Możecie mi kazać popukać się w głowę, ale zdania nie zmieniam. Davide był członkiem mojej naszej rodziny. Nie tej składającej się z mamy, babci, sióstr, siostrzenic, a tej futbolowej. Śmierć człowieka zawsze skłania do refleksji na temat życia. Że jest za krótkie. Że nie znamy dnia ani godziny, kiedy przyjdzie na nas pora, więc trzeba cieszyć się każdym darowanym przez Stwórcę dniem. Wykorzystać go do granic możliwości. To oczywiste, ale patrząc na to pod innym kątem, z innej perspektywy, ja wysnuwam dość odważną tezę.

Otóż my wszyscy, miłośnicy piłki, jesteśmy jedną wielką rodziną. Jedną z największych na świecie, ale kto powiedział, że ta grupa społeczna, która zazwyczaj liczy maksymalnie kilkanaście osób, ma jakieś limity? Liczebność familii, o której mówię podawać można w setkach milionów. A zalicza się do niej każdy związany z futbolem w jakikolwiek sposób. Od kibiców zaczynając, poprzez dziennikarzy, działaczy i pracowników klubowych, trenerów, na piłkarzach kończąc. Tak, możecie iść do znajomych i powiedzieć, że według jakiegoś pokręconego internauty wy i Messi jesteście rodziną. To nieistotne, że większość z tych setek milionów nie zobaczy się nigdy na oczy, nie zamieni ze sobą choćby dwóch słów. Walić to. Formalnie się o nas nie mówi, bo przecież spaja nas najważniejsza ze wszystkich nieważnych rzeczy. Łączy nas piłka i nie chodzi mi tu o popularny kanał na YouTubie.

Dlatego ukazuję Davide jako jednego z nas, kochających futbol. Pamiętajmy wszyscy o jednej rzeczy. Nasze życie, nigdy nie jest tylko naszym życiem. Składa się z ludzi, którzy nas kochają. Nie każę Wam teraz miłować nagle każdego, kto choć raz w swoim życiu kopnął piłkę. Wystarczy, że wszyscy ją kochamy. Ona była, jest i będzie nieformalną głową naszej wielkiej rodziny. A Davide? Tak, straciliśmy go, ale jest z nami. Wspomnienie o nim będzie żyje nadal. Żeby nie umarło, należy je przekazać, co z pewnością się stanie. Życzmy mu wszystkiego dobrego w lepszym miejscu. Pokaż, chłopie tym tam na górze, jak się gra w piłkę.

Komentarze3
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+9
+9
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Najlepsza XI dywizji A Ligi Narodów według WhoScored

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Pamiętny RANKING FIFA z 2017 roku. Byliśmy potęgą... xD

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

PORÓWNANIE liczb Haalanda i Gyökeresa w tym sezonie!

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
22-11-2024

Vitor Roque zdradził, kto jest jego piłkarskim idolem!

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Pep Guardiola o tym, dlaczego został w Manchesterze City!

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]
-
+35
+35
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Cristiano Ronaldo 2015 vs. Viktor Gyokeres 2024 O.o [PORÓWNANIE]

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

HIT! Barca chce pozyskać TEGO SKRZYDŁOWEGO!

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Leo Messi LADA MOMENT pojawi się w Barcelonie przy okazji...

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Grafiki
21-11-2024

Raphinha wybrał swoją IDEALNĄ XI Barcelony!