Zlot madridismo, Zidane i przyszłość - Okiem REAListy #1
Wywiady i felietony
05-06-2018

Zlot madridismo, Zidane i przyszłość - Okiem REAListy #1

-
0
0
+
Udostępnij

W ostatnim czasie Real Madryt zafundował mi sporo emocji. Zaczynając od finału Ligi Mistrzów, który miałem przyjemność oglądać na ogólnopolskim zlocie madridismo w Warszawie, a kończąc na zaskakującym odejściu Zidane'a. Z tym klubem nigdy nie ma nudy, zawsze coś się dzieje. Raz lepiej, raz gorzej, ale nic nie stoi w miejscu. Zmiany nie zawsze są potrzebne, co pokazały ostatnie lata, jednak nadszedł moment, w którym Królewscy zmierzają ku rewolucji. Pozostaje tylko pytanie, jaki kierunek wybiorą?
 

 26.05.2018 - bez wątpienia jest to jedna z najważniejszych dat w historii piłki nożnej, w końcu nie codziennie zdobywa się Ligę Mistrzów trzeci raz z rzędu. Ja jednak zapamiętam ten dzień przede wszystkim dzięki ludziom, z którymi mogłem dzielić jedne z najlepszych chwil w moim życiu. To bardzo fajne uczucie, kiedy możesz przeżywać takie momenty z kimś, kto podziela Twoją miłość do klubu. Z oczywistych względów nie będę tutaj wymieniał tych osób, ale jeśli czytacie ten tekst, to jeszcze raz Wam dziękuję, to było coś niesamowitego.
Czasami mam wrażenie, że doceniam takie spotkania bardziej, niż większość ludzi. Jestem raczej domatorem, nie lubię tłumów i nigdy się nie nudzę będąc sam. I właśnie, paradoksalnie, to potęguje moją radość z przynależności do madridismo. Mógłbym wam tutaj opowiadać o poszczególnych momentach tego zlotu, reakcjach na bramki czy niewykorzystane sytuacje, tylko po co? Nic tak dobrze nie odda tego klimatu, jak filmik, który ukazał się kilka dni temu. Ciarki przechodzą mnie do tej pory.
 

Odejście Zizou na początku było dla mnie potężnym ciosem. Trudno było mi się pogodzić z faktem, że facet, którym najpierw zachwycałem się za czasów jego gry, a później kariery trenerskiej, tak po prostu opuszcza klub, a przecież kilka dni temu dał nam tyle radości. Dopiero po jakimś czasie, kiedy na chłodno przeanalizowałem sytuację, byłem w stanie zrozumieć decyzję Francuza. Odchodzi przede wszystkim w chwale, jako ten, który dokonał rzeczy niewyobrażalnych, nieosiągalnych dla śmiertelników. Skromny facet, który ciężką pracą zbudował sobie pomnik, który mógłby zostać zburzony, jeśli powinęłaby mu się noga przy dalszej pracy z zespołem. Zidane miał tę świadomość. Wiedział, że jego koncepcja się wyczerpała. Sami pomyślcie, jak można zmotywować zawodników, którzy osiągnęli piłkarski Olimp, a być może nawet więcej? W tym zespole potrzeba zmian, nie ulega to żadnym wątpliwościom i on doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Zawsze stawiał dobro klubu na pierwszym miejscu i nie zmieniło się to nawet na końcu jego przygody. Francuz jest facetem, który daje powody do dumy, ale jestem również dumny z siebie. Wiem, że dziwnie to brzmi, ale od samego początku jego pracy, jako pierwszy trener Królewskich, stałem za nim murem. Ani przez chwilę nie przeszło mi przez myśl, żeby domagać się jego zwolnienia. Nawet w krytycznych momentach tego sezonu wierzyłem w to co robi, bo po prostu na tę wiarę sobie zapracował. Nie mógłbym spojrzeć w lustro, gdybym w niego wątpił choćby przez sekundę. Jasne, denerwowało mnie, kiedy uparcie stawiał na Benzemę, gdy ten był ewidentnie bez formy. Denerwowało mnie to, że w tym sezonie było dużo mniej rotacji, zwłaszcza wtedy, gdy liga była już przegrana. Z drugiej strony, ławka Realu nie była już tak okazała jak w zeszłym roku. Jednak ta złość na poszczególne decyzje jest niczym przy kibicowskiej miłości, którą darzę Zizou. 
 

Pewna epoka z pewnością dobiega końca. Swoją drogą czy to nie dziwne ledwie 2,5 roku nazywać epoką? Zidane przyzwyczaił fanów Realu do sukcesów, sprawił, że finał Ligi Mistrzów stał się czymś zwyczajnym, kolejnym dniem w biurze. Jestem przekonany, że długo nie będzie nam dane podziwiać (o ile kiedykolwiek się to stanie) takiego okresu dominacji w europejskiej piłce. Nie żebym był pesymistą, bo ta dominacja może nadal trwać. Blancos mają wszystko, żeby nadal królować w Europie, ale mam dziwne przeczucie, że przyszedł wreszcie czas na odzyskanie panowania w Hiszpanii. Dwa mistrzostwa, zdobyte w przeciągu 10 lat, z pewnością nie mogą być wystarczająco satysfakcjonujące, ale teraz już wszystko będzie zależeć od nowego trenera. Możemy być pewni, że w drużynie dojdzie do dużych zmian. Zanim jednak to nastąpi, wypada podziękować. Dziękuję, Zizou. Madryt zawsze będzie Twoim domem i mam nadzieję, że jeszcze do niego wrócisz. 



Co dalej? To pytanie nie daje mi spokoju. Od dymisji Zidane'a minął już prawie tydzień, a następcy nie widać. W sumie nikogo nie powinno to dziwić. Francuz zawiesił poprzeczkę tak wysoko, że ktokolwiek przyjdzie do klubu, będzie pracował pod ogromną presją. Kogo widziałbym na stanowisku pierwszego trenera? Kloppa, oczywiście. Jednak wydaje mi się, a właściwie jestem przekonany, że na ten moment to jest niemożliwe. Abstrahując już od tego czy Liverpool by go puścił, sądzę, że Niemiec po prostu by nie przystał na taką propozycję. To zdecydowanie taki typ człowieka, który futbol traktuje jako coś więcej niż pracę. Z kolei odwrotnie może być z Mauricio Pochettino. Argentyńczyk może i byłby skłonny przenieść się do Madrytu, ale wątpię, że Levy go puści. W mediach możemy czytać plotki o rzekomych 300 milionach, jakie Tottenham zażyczył sobie za swojego trenera. Ktoś w to wierzy? Mam nadzieję, że nie. Faktem jednak jest, że jeśli miałoby już dojść do tego transferu, to Królewscy musieliby zapłacić i to nie mało. Na pewno nie chciałbym na ławce Realu Conte ani Sarriego. Po prostu nie i już. Allegri wydaje się być dobrym wyborem, jeśli Królewscy mieliby w końcu na dobre zapanować na krajowym podwórku, ale Włoch podobno nie chce ruszać się z kraju, z powodu śmierci swojej matki. W odwodzie pozostaje jeszcze stary, dobry papa Wenger, który zakończył swoją karierę w Londynie. I tutaj mam mieszane uczucia, bo z jednej strony czasy, w których święcił największe sukcesy, z mojej perspektywy są bardzo odległe, ale jeśli weźmie się pod uwagę to, z jakim zarządem musiał współpracować, to można na niego spojrzeć nieco przychylniejszym okiem. Spędzenie w Madrycie sezonu, może dwóch, byłoby dla Francuza świetną okazją, aby przypomnieć wszystkim,  że zna się na swoim fachu. Tylko czy klub stać na taki okres przejściowy? Moim zdaniem przebudowę zespołu i planowanie przyszłości należy rozpocząć już teraz. Marzy mi się długoterminowy projekt, pod okiem topowego trenera. Bo z całym szacunkiem do Gutiego, nikt chyba nie myśli, że byłby w stanie wejść w buty Zidane'a. Moim zdaniem jest na to zdecydowanie za wcześnie. O transferach dotyczących zawodników jeszcze przyjdzie pora napisać. Dopóki nie poznamy nazwiska nowego trenera, nie będziemy wiedzieli w jakim kierunku klub ma zamiar iść. Liczę na to, że sytuacja zostanie rozwiązana jeszcze przed mundialem. 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Jest chętny na Vitora Roque! SZYKUJE SIĘ SZYBKI WYJAZD ZA OCEAN O.o
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
14-05-2024

Jest chętny na Vitora Roque! SZYKUJE SIĘ SZYBKI WYJAZD ZA OCEAN O.o

SŁOWA Kaia Havertza przed meczem Manchesteru City z Tottenhamem xD
-
+45
+45
+
Udostępnij
Grafiki
14-05-2024

SŁOWA Kaia Havertza przed meczem Manchesteru City z Tottenhamem xD

TOP 5 Złotej Piłki według ''GOAL'', a na czele...
-
+32
+32
+
Udostępnij
Grafiki
14-05-2024

TOP 5 Złotej Piłki według ''GOAL'', a na czele...

Taki wpis nt. trenerów POLUBIŁ właściciel Rakowa Częstochowa xD
-
+38
+38
+
Udostępnij
Grafiki
14-05-2024

Taki wpis nt. trenerów POLUBIŁ właściciel Rakowa Częstochowa xD

WYNIKI ankiety wśród kibiców Tottenhamu, czy chcą, żeby ich klub przegrał z Man City!
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
14-05-2024

WYNIKI ankiety wśród kibiców Tottenhamu, czy chcą, żeby ich klub przegrał z Man City!

Jamie Carragher i jego ''XI'' sezonu Premier League!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Grafiki
14-05-2024

Jamie Carragher i jego ''XI'' sezonu Premier League!

Lamine Yamal STRZELA GOLA z Realem Sociedad! 1-0 [VIDEO]
-
+16
+16
+
Udostępnij
Video
13-05-2024

Lamine Yamal STRZELA GOLA z Realem Sociedad! 1-0 [VIDEO]

Real rusza po gwiazdę Premier League! To może być HIT!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Real rusza po gwiazdę Premier League! To może być HIT!

Zwrot akcji w sprawie Tuchela!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Zwrot akcji w sprawie Tuchela!