Społeczeństwo naiwnych nosaczy – ZOBACZ JAK BARDZO!

Typowy nosacz zazdrości sąsiadowi samochodu i każdego dnia modli się o to, by przynajmniej pękł mu pasek rozrządu. Sam na co dzień jeździ 18-letnim gratem modląc się o to, by dojechać do pracy bez awarii. Typowy nosacz ma zapuszczony bebech, bo uczciwi ludzie nie mają czasu ani pieniędzy na diety i ćwiczenia. Uczciwi nosacze są w tym czasie zajęci popijaniem piwa i wyklinaniem wyrzeźbionych sylwetek ludzi, którzy wyglądają za dobrze, by mogli uczciwie zapracować na swój wygląd. Typowy nosacz tak bardzo nienawidzi swojego życia, że jest przekonany o tym, że to życia innych tak bardzo nienawidzi. Najchętniej zmieniłby w swojej codzienności wszystko, gdyby tylko nie musiał niczego zmieniać.

Skończyć dodatkowe kursy? Zwiększyć swoje kwalifikacje? Nauczyć się języka? Pójść na ćwiczenia? Odstawić słodycze i fast foody? Przeczytać coś więcej niż artukuł o celebrytce, która powiększyła sobie tyłek tak nieudolnie, że wygląda śmiesznie? W żadnym wypadku! A komu to potrzebne?! Nosacz nie jest głupi i wie, że wszystkie dobre rzeczy spotykają tylko ludzi ze znajomościami. Z wyjątkiem jego sąsiada, który akurat ma zwykłego farta i jeśli los jest uczciwy, to pewnego dnia wszystko mu odbierze zostawiając co najwyżej jakiś nowotwór złośliwy w czaszce.

Mamy w kraju całą masę nosaczy, którzy tylko czekają, aż hajs spadnie im z nieba. Wszystko w sumie mogłoby im spaść z nieba, a najlepiej w dużej ilości i na dach sąsiada, żeby mu przy okazji chałupę zawaliło. I każdego dnia, przeglądając swoje ulubione galerie z cyckami modelek albo tragicznymi historiami bogatych ludzi w sercach nosaczy rodzi się ogromna nadzieja na zmianę!

-Grażyna! Odstaw te zupę i chono tutej! Widzisz tom sprzontaczke? W tydzień zarabia 17 tysiency złotych! Pacz, wszysko legalne, żadyn przekrent, piszo o tym na stronie zloty-medal-jakosci.pl i globalmagazine24.eu! Pacz, nawet 800 złotych dziennie nie wychodzonc z domu i tylko 40 minut pracy! Somsiada to krew zaleje, jak się po bankietach zaczniemy szlajać z aktoramy! Tylko musisz schudnąć, bo dupe masz grubom, ale spokojnie, bo na twoje-piekno.pl polecajo takie tabletki, że bendziesz jak ta modelka Klaudia Szifler w trzy tygodnie! Mówiłem ci, że ja mam nosa do byznesu! [klaps w dupsko rozentuzjazmowanej Grażyny] A tera daj mnie te zupę i dzieci wołaj, bo wystygnie.

Te reklamy są wszędzie. Jeśli są wszędzie, to znaczy, że stać reklamodawców na zamieszczanie ich na największych portalach w Polsce. Jeśli stać ich na zamieszczanie reklam na największych portalach w Polsce, to cała masa ludzi musi w to klikać i inwestować, a jeśli cała masa ludzi musi w to klikać i inwestować, to:

1. są bardzo zdesperowanymi ludźmi nie potrafiącymi myśleć logicznie;
2. klikają w to dla beki i kupują dla zabawy;
3. są naiwnymi przygłupami.

Dwie nastolatki latają odrzutowcami, bo przez 40 minut dziennie klikają w Internecie? Brzmi sensownie. Nosacz czytając o „algorytmie zysku nagrodzonym noblem autorstwa trzech ekonomistów z 15-letnim doświadczeniem w pomnażaniu gotówki” dochodzi do jedynego, słusznego wniosku, że to za mądre, by nie mogło być prawdziwe! Co jak co, ale na ekonomii to on się zna, bo mu podłączyli w kablówce TVN24 biznes i widzi te wykresy jak idą w górę albo w dół. I wie, że jak w górę to dobrze, a jak w dół to źle. On ogólnie ma dobrą wiedzę z ekonomii, ale na to, żeby „połączyć wszystkie 43 wzory algorytmu w formę intuicyjnej platformy internetowej” mógł wpaść jedynie ktoś wybitnie wybitny, jak ta trójka wybitnych ekonomistów z Noblem. JEST TYLKO JEDEN HACZYK! Technologia, na której oparto platformę, pozwala udostępnić ją jedynie 10 000 osób, a ponieważ 9354 osób się zapisało, to pozostało zaledwie 645 wolnych miejsc. Smutne, że dzisiejsza technologia nie pozostawia na więcej i ogranicza tak wspaniałą formułę zarabiania, która zmieniłaby świat na lepsze. :(

I do tego są opinie, które nie pozwalają wątpić w skuteczność:

Przy pomyślnych wiatrach wyciągam 950 zł z tej platformy każdego dnia! Wystarczy kliknąć parę razy i za chwilę mam w ręku gotóweczkę! Super.

Pierwszego dnia zarobiłam 264 PLN. Trzeciego dnia nabrałem już wprawy i zgarnęłam 720 złotych.

Po prostu siadam po kolacji, wprawiam ten algorytm w ruch i rano okrągła sumka błyszczy na moim koncie. Mój rekord – 2319 złotych w 2 godziny i 37 minut.

I kiedy wydawać by się mogło, że nic głupszego w internecie nie można spotkać pojawia się prawdziwa królowa tych haczyków na ludzi z ograniczeniami umysłowymi. „Starożytny magiczny rytuał przyciągający bogactwo”.

BUAHAHAHAHAHAHAHA! I to niezwykle przekonujące zdjęcie jakiegoś Michała na tle rozpadającego się regału z tysiącem złotych renty matki, które właśnie wyciągnął z szuflady.

„Aktywowana za pomocą prostego rytuału spalania (w starożytnym języku mnichów buddyjskich zwanego Gasshō) świeca przyspiesza i zwiększa przypływ pieniędzy, usuwa wszelkie blokady w strefie finansowej i zapobiega pojawieniu się kłopotów materialnych w przyszłości.”

Czy ty to czujesz? To zapach sfajczonej strefy komfortu szanującego się nosacza! Klikanie przez 40 minut dziennie jak jakiś zarobas? Tylko dla ograniczonych umysłów, które nie wiedzą co to jest dobra aura, prawo przyciągania i energia pieniądza! Inwestujący w siebie nosacz wie, że bogactwo zależy wyłącznie od odpowiedniego nastawienia. Był na kilku motywacyjnych spiczach, za które zapłacił Kredytkiem Momencikiem i kompletnie odmieniły jego życie. Co prawda pieniędzy mu nie przybyło, ale przynajmniej wiedział, jak je zdobywać.

Świeca Odwróconego Działania (TAK WŁAŚNIE SIĘ NAZYWA xD) jest brakującym elementem w jego układance. Do tej pory wśród klocków składających się z lenistwa, braku ambicji oraz świadomości bogacza nie było spoiwa gwarantującego wysokie przychody. Świeca wypełnia tę lukę! Pozostaje jedynie przy wielogodzinnej posiadówce z Grażką przed ulubionymi serialami skopcić trochę zioła w wosku i „fortuna się do Ciebie uśmiecha: wygrywasz cenne nagrody, dostajesz niespodziewane darowizny, a dłużnicy oddają Ci długi – nawet te, o których Ty sam dawno zapomniałeś!”. NIE MA TAKIEGO SĄSIADA, KTÓRY WIDZĄC TĘ MAGIĘ NIE DOSTAŁBY WYLEWU! Typowy układ win-win.

Jeśli nie wierzycie w magię przyciągania obfitości przez ŚOD, to lepiej wróć do swojego zaściankowego umysłu. Tu jest certyfikat potwierdzający, że ten „knot nasączony mieszaniną najsilniejszych magicznych ziół przyciągających pieniądze i szczęście: mandragory, berberysu, rzepiku i szałwii” w prosty sposób zmienia cię w magnes przyciągający pieniądze, bogactwo i pomyślność natychmiast po zapaleniu Świecy. Chciałbym móc wam to naukowo wyjaśnić, ale niestety „naukowcom nie udało się jednoznacznie ustalić, dlaczego emanuje tak potężną mocą przyciągania pieniędzy”. Udało mi się jedynie ustalić, że zaskoczeni naukowcy pytali: co tu się odsekreciło?!

No to skoro nosacz wie już, jak zadbać o portfel, to pozostaje mu rzucić dobrze wszystkim znanym tekstem o tym, że pieniądze szczęścia nie dają, bo liczy się zdrowie. Na szczęście nie trzeba stać w kolejce do lekarza, który i tak jest partaczem na usługach Reptilian. Są lepsze metody.

Nadwaga? „Nowa metoda pozwoliła w 30 dni 7-krotnie poprawić metabolizm oraz zmniejszyć wchłanianie tłuszczów z pokarmów o 97,6%”. Więc męcz się biedaku-sąsiedzie ze swoimi ograniczeniami i ćwiczeniami, podczas gdy nosacz będzie chudł kilka kilogramów tygodniowo jedząc to, co lubi. Z chrapaniem również sobie poradzi, dzięki „specjalistycznej motorycznej opasce przeciw chrapaniu, która uratowała już wiele małżeństw”, a zapewne również wiele istnień. Z niedosłuchem też sobie można łatwo poradzić , a „lekarze audiolodzy są zaskoczeni szybkością działania nowej metody usuwania szumów usznych i poprawiania słuchu”. Wystarczy parę kropelek i nietoperze zazdroszczą ci, że z 300 metrów możesz bezkarnie podsłuchiwać sąsiada.

I niby to wszystko jest śmieszne, ale jakby się zastanowić, to okazuje się dołujące, smutne i tragiczne…

Autor

Maciek "DissBlaster" Krawczyk

DissBlaster