MARCA: Neymar pewny swojej przyszłości
Od hitowego starcia Realu Madryt z PSG w Lidze Mistrzów minęły już trzy dni, ale w Hiszpanii nikt nawet na chwilę o nim nie był wstanie zapomnieć. W madryckiej Marce pojawiła się dość zaskakująca informacja, jakoby Neymar już wiedział, gdzie i w jakim zespole będzie kontynuował piłkarską karierę.
Po dotkliwej porażce z Mistrzem Hiszpanii Paryżanie opuszczali Santiago Bernabéu z opuszczonymi głowami. Prawie wszyscy Paryżanie. Neymar po ostatnim gwizdku arbitra rozmawiał, zbijał piątki, przytulał się z piłkarzami „Los Blancos", jakby był jednym z nich. Nie inaczej wyglądała sytuacja przed samym spotkaniem. Były zawodnik Barcelony witał się z podopiecznymi Zinédine'a Zidane'a jak ze starymi dobrymi kolegami. W pewnym momencie Sergio Ramos nawet przytulił się do 26-letniego skrzydłowego i go pocałował.
O tym, że reprezentant Brazylii chciałby trafić pod skrzydła Florentino Pérez, a sam prezes Realu Madryt chciałby go w swoim zespole wiemy nie od dziś. Wychowanek Santosu mógłby zostać kolejnym „Galácticos". Operacja sprowadzenia najdroższego piłkarza w historii futbolu do Madrytu byłaby cholernie ciężka, ale ani działacze Realu, ani sam Neymar nie mają zamiaru odpuszczać i zrobią wszystko, aby dopiąć ich wspólny cel.
Do takiego ruchu transferowego musielibyśmy poczekać przynajmniej do 2019 roku. Według stołecznej gazety na wcześniejszy transfer nie ma obecnie mowy. W całą transakcję na pewno nie zostałby włączony Cristiano Ronaldo, który bardzo dobrze czuje się w Madrycie. Ba, Neymar nawet nie widzi problemu, aby grać w jednym zespole z 33-letnim Portugalczykiem.
Obecnie wszystko rozgrywa się o dumę katarskich działaczy PSG, którzy nie mają zamiaru sprzedawać swojego gwiazdora. Nasser Al-Khelaifi - prezes wicemistrza Francji na każdym kroku podkreśla, że były kapitan reprezentacji Brazylii na pewno będzie grał w Paris Saint-Germain, w następnych rozgrywkach.
Do następnego starcia obu ekip przychodzi nam poczekać do 6 marca, kiedy to na Parc des Princes gracze Unaia Emery'ego będą musieli odrabiać dwubramkową stratę. O kolejnych informacji na linii Neymar - Real Madryt, usłyszymy już zapewne niedługo.