Portugalia znaturalizuje obrońcę przed Mundialem?
Swego czasu temat naturalizacji zawodników był bardzo powszechny, ale też równie kontrowersyjny. Wielu uważało, że tak zwane "farbowane lisy" są nam potrzebne, a poza tym gra w reprezentacji im się należy, bo przecież dziadek to Polak był. Inni twierdzili, że tacy zawodnicy nie powinni być w kadrze, bo ledwo mówią po polsku i to tylko umniejsza naszemu narodowi. My mamy to już za sobą, ale w innych krajach wciąż stosowane jest to "myk". Cztery lata temu Hiszpanie zorganizowali sobie na Mundial Diego Costę. Za to na te Mistrzostwa Świata wzmocnienia przewidują Portugalczycy.
Jak podaje Ora Bolas, obecni Mistrzowie Europy, choć raczej bez problemu wywalczyli awans na Mundial, mogą szukać wzmocnień. Według owego źródła obywatelstwo ma zostać nadane Maiconowi, środkowemu obrońcy, który przez wiele lat występował w Porto. Podobno uzyskaniem paszportu bardzo zainteresowany jest też sam piłkarz. Pomimo 29 lat na karku, nie udało mu się nigdy zagrać choćby towarzyskiego spotkania w kadrze i bardzo chciałby pojechać na Mundial.
Z przyznaniem obywatelstwa nie powinno być problemu. Jeszcze Brazylijczyk grał w Porto przez 7 lat, biegle mówi po portugalsku, ale to akurat nie może nikogo dziwić. Obecnie jest zawodnikiem Galatasaray, ale to ma nie przeszkodzić w załatwieniu niezbędnej dokumentacji i innych urzędowych spraw.
Oczywiście, to że Maicon dostanie paszport, nie powoła go z miejsca do reprezentacji. Pamiętajmy, że Portugalia to najlepsza drużyna Starego Kontynentu i osiągnęła to bez niego w składzie. Mimo to, nazwiska, którymi selekcjoner może pochwalić się na środku obrony nie są imponujące. Oprócz Pepe, który jest już zaawansowany wiekowo, są jeszcze Fonte i Neto. Nie są to tuzy defensywy, delikatnie mówiąc. Dlatego wielce prawdopodobne jest, że przy dobrej dyspozycji, Maicon dostanie powołanie najpierw na towarzyskie spotkania w marcu, a potem być może na Mundial.
Co sądzicie o takich czynnościach? Przypominam, że niedługo FIFA może poluzować reguły dotyczące powołań, dzięki czemu w nowej reprezentacji będą mogli zagrać zawodnicy, którzy mają już nawet 2 mecze na koncie dla poprzedniej kadry. Uważacie, że dla danego narodu powinni grać tylko zawodnicy urodzeni i wychowani na jego ziemi, czy nie widzicie przeszkód w naturalizowaniu zawodników?