Nie tylko anonimowi piłkarze. Kto znany gra na Igrzyskach?
Igrzyska Olimpijskie są dla większości sportowców najważniejszymi zawodami w karierze, ale akurat nie dla piłkarzy. Z różnych powodów turniej ten jest bagatelizowany, między innymi przez przepisy, które wymuszają na związkach powoływanie zawodników do 23 roku życia z kilkoma wyjątkami. Poza tym, niefortunny jest też termin rozgrywania Igrzysk, bo nachodzi na okresy przygotowawcze klubów, a w niektórych przypadkach nawet na rozgrywki. W związku z tym często na te turnieje jadą zawodnicy, których możemy nawet nie kojarzyć, ale zdarzają się też ciekawe i rozpoznawalne wyjątki.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Wow, ten gość jeszcze gra w piłkę?
Znaczną część kadr stanowią młodzieżowcy, ale selekcjonerzy zwykle korzystają z możliwości dowołania starszych zawodników i biorą ze sobą 2 lub 3 zawodników z nieco bardziej zaawansowaną metryką. Czasem są to po prostu ciut starsi zawodnicy, ale na Igrzyskach nie raz grali też niemalże piłkarscy emeryci, czego dobrym przykładem jest występ Ryana Giggsa w 2012 roku na Olimpiadzie w Londynie. Co ciekawe, skrzydłowy był wówczas kapitanem wyjątkowej kadry, bo reprezentacji Wielkiej Brytanii złożonej z Walijczyków i Anglików. W Tokio też nie zabraknie takich piłkarzy. W składzie Francji możemy znaleźć 35-letniego Andre Pierre'a Gignaca, który od kilku lat swawoli sobie w lidze meksykańskiej i jak widać, wciąż nadaje się do gry o medale. Brazylijczycy też chcieli mieć u siebie doświadczonego piłkarza i wzięli jeszcze starszego Daniego Alvesa. Meksykanie zdecydowali się z kolei na wciąż młodego z buzi, ale jednak już mającego 36 wiosen na karku Guillermo Ochoę. Liderem niemieckiej kadry będzie natomiast 33-letni Max Kruse. Jak widać, poważni, starsi panowie też będą odgrywali istotne role na tym turnieju.
Dani Alves has ALREADY won 42 trophies in his career 🏆
— ESPN FC (@ESPNFC) July 20, 2021
The 38-year-old will be leading Brazil's side in their chase for Olympic gold 🏅 pic.twitter.com/HQaGsN39jb
68 meczy w sezonie to przecież wcale nie tak dużo
Biorąc pod uwagę to, że jednego lata rozgrywane jest zarówno EURO, jak i Igrzyska Olimpijskie, totalnie zrozumiały jest fakt, że raczej nie spotkamy tego samego zawodnika na obydwu tych turniejach. W końcu taki maraton zabrałby piłkarzowi nie tylko całe wakacje, ale też część okresu przygotowawczego. Tym jednak kompletnie nie przejmowali się Hiszpanie. W swojej olimpijskiej kadrze uwzględnili aż 6 piłkarzy, którzy grali na mistrzostwach Europy. Mało tego, nie mówimy o grajkach, którzy weszli na boisko na raptem kilka minut w trakcie tego turnieju, a o podstawowych zawodnikach "La Furia Roja". Do Tokio pojechali bowiem: Unai Simon, Pau Torres, Mikel Oyarzabal, Dani Olmo, Eric Garcia i niezmordowany Pedri, który może dobić do 68 meczy w sezonie. To gdzieś 2 razy więcej od średniego ligowca. Zmęczenie? A co to?
Unai Simon, Pau Torres, Eric Garcia, Dani Olmo, Mikel Oyarzabal and Pedri all just played for Spain's Olympics team against Japan, just 11 days after featuring in the Euro 2020 semi-final defeat to Italy...
— Goal (@goal) July 17, 2021
No rest for the wicked 😅 pic.twitter.com/H7xI8n8QPy
Pedri playing his 63rd game in 298 days today.
— Sam Leveridge (@samleveridge) July 22, 2021
That's a game every 4 days, 17 hours, 31 minutes, 26 seconds, since 27 September 2020.
It's an issue throughout Spain's Olympics squad - Dani Olmo has played 62 games this season, Pau Torres 58, Unai Simón 57, Mikel Oyarzabal 56. pic.twitter.com/rgJbVBIlhK
O, wreszcie sobie pojadę na turniej
Na Igrzyskach znajdziemy też kilku piłkarzy, którzy pojechali do Tokio dokładnie z taką myślą, jaka widnieje w powyższym podtytule. Mowa bowiem o zupełnie dobrych zawodnikach, którzy z jakichś powodów nie mieszczą się do głównej kadry swojego kraju lub po prostu ich reprezentacja rzadko bywa na takich wydarzeniach. Przykładem grajka z pierwszej grupy jest Florian Thauvin, który był za słaby, by pojechać z Francuzami na EURO, ale jest już wystarczająco mocny, by zasilić kadrę olimpijską. Z kolei przedstawicielem tej drugiej może być Chris Wood, napastnik Burnley, który raczej nie ma okazji grać na wielkich turniejach z Nową Zelandią, więc zabrał się z nią do Tokio.
In 2013, Florian Thauvin won the FIFA U20 World Cup
— Squawka Football (@Squawka) July 18, 2021
In 2018, Florian Thauvin won the 2018 FIFA World Cup
And now he'll be looking to add an Olympic Gold Medal to his trophy cabinet.
Nowy Messi?
Igrzyska, głównie ze względu na przepisy dotyczące wieku piłkarzy, są też gratką dla skautów. To właśnie na tych turniejach swoje pierwsze oznaki talentu pokazywali wybitni później piłkarze. Najlepszym przykładem jest oczywiście Leo Messi, który wraz z Kunem Aguero zdobył złoty medal w Pekinie w 2008 roku. 4 lata wcześniej brąz dla Włochów wywalczyli młodziutcy Andrea Pirlo z Giorgio Chiellinim. W Londynie z kolei błyszczał nieopierzony Neymar do spółki z Oscarem. W Tokio też trzeba będzie zwracać uwagę na zdolnych młodzików. Japonię reprezentować będzie dobrze znany w Hiszpanii Takefusa Kubo, a w kadrze Wybrzeża Kości Słoniowej znalazł się Amad Diallo. W Brazylii błyszczeć mogą za to Reinier czy Gabriel Martinelli. Wszyscy Ci zawodnicy już są zawodnikami wielkich klubów, ale na tym turnieju mają szansę, by dodatkowo podbić swoją, już i tak niemałą, wartość.
U21 Players to watch at the Olympics:
— Football Wonderkids (@fbwonderkids) July 9, 2021
🇫🇷 Pierre Kalulu
🇫🇷 N. Mbuku
🇯🇵 Take Kubo
🇨🇮 Amad Diallo
🇲🇽 Diego Lainez
🇰🇷 Kangin Lee
🇦🇷 Thiago Almada
🇦🇷 Pedro de la Vega
🇦🇷 Nehuén Perez
🇦🇺 Marco Tulio
🇪🇸 Bryan Gil
🇪🇸 Pedri (!)
🇧🇷 Reinier
🇧🇷 Gabriel Menino
🇧🇷 Paulinho
🇧🇷 G. Martinelli