Kolejne zamieszanie w gwiazdorskim PSG! MBAPPE ma problem do kolegi z ataku
Choć PSG na razie raczej nie zawodzi, to już o współpracy jej gwiazdorskiego trio można tak powiedzieć. O sile zespołu stanowią bowiem inni piłkarze pokroju Achrafa Hakimiego czy Andera Herrery. Messi, Neymar i Mbappe póki co dostarczają więcej powodów do spekulacji, niż zadowolenia. Nie inaczej jest po wczorajszym starciu z Montpellier.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Choć zostało ono wygrane przez zawodników z Paryża, a zespół ma dzięki temu komplet 8 zwycięstw na starcie sezonu, w mediach nie mówi się o tej skutecznej formie, a o tym, co zaszło między Kylianem Mbappe a Neymarem. Francuz został zmieniony w 88 minucie, a kilkadziesiąt sekund później jego koledzy zdobyli bramkę na 2:0. Strzelił ją Julian Draxler, ale umożliwił mu to Neymar, który najpierw zasiał trochę zamieszania w szeregach rywali dryblingiem, a potem znalazł w polu karnym niepilnowanego Niemca.
Niestety tak, gościu niesamowity talent i kozak jak gra, ale nie da się go lubić. Po prostu nie.
— robsonUnited (@RobsonUnited89) September 25, 2021
Mbappe to Gueye about Neymar:
“This beggar didn’t give me the pass” 😂
pic.twitter.com/oAkcMA6xto
Mbappe, choć powinien się cieszyć z gola kolegi, od razu zaczął narzekać. Wyraźnie naburmuszony usiadł i zaczął gestykulować, tłumacząc coś siedzącemu obok Idrissie Gueye'owi. Kamery wszystko wychwyciły, więc widać dokładnie, co Francuz mówił. Oburzał się, że Neymar mu w takich sytuacjach nie podaje. Niezależnie od tego, czy to zwykła zazdrość czy faktycznie objaw poważniejszego problemu w zespole, Mbappe nie powinien oburzać się takimi sytuacjami. Przypominam, że jego zespół przypieczętował tym samym ósme kolejne zwycięstwo w lidze. Tu należało się tylko i wyłącznie cieszyć, a nie lamentować nad swoim losem.
Mbappé on the bench with Idrissa Gueye:
— KMbappeTeam. (@KMbappeTeam) September 25, 2021
"When it's me he doesn't pass me the ball" referring to Neymar's assist to Draxler.
Last season Mbappé scored double the amount of goals playing without Neymar than with him in the same amount of games. pic.twitter.com/dyAiY2SGFG
Przy czym postawę Mbappe należy skrytykować, to nie sposób też nie przyznać mu racji. Statystyki mówią jasno, że dorobek strzelecki Kyliana cierpi, gdy boisko dzieli z nim Neymar. W ubiegłym sezonie Mbappe ustrzelił 2 razy więcej goli wówczas, gdy Brazylijczyka nie było na boisku, niż wtedy gdy był. To pokazuje, że panowie, choć wydają się lubić prywatnie, nie potrafią ze sobą współpracować na murawie.
Messi nie podał ręki Pochettino przy zejściu z boiska. pic.twitter.com/efyFTURsY2
— Futbolowa Rebelia (@FutbolRebelia) September 19, 2021
Wychodzi więc na to, że tak gwiazdorskie zestawienie wcale nie musi gwarantować worka bramek w każdym meczu. Przecież zawodzi też Leo Messi, który wciąż czeka na pierwszą bramkę lub chociaż asystę w nowych barwach. Mało tego, sam nie wprowadza też najlepszej atmosfery, bo w trakcie jednego z meczów miał pretensje do Mauricio Pochettino, że ten zdjął go z boiska. Czyżbyśmy więc mieli do czynienia z atakiem marzeń, który pomimo gigantycznych, gargantuicznych wręcz umiejętności ma jednak jeszcze większe ego?