Bezbarwny Lewandowski i prawdziwe widowisko w meczu Klicha [AKTUALIZOWANY]
Akurat dzisiejsza sobota nie szykowała dla nas specjalnie ciekawych spotkań. W terminarzu próżno było szukać wielkich szlagierów pod dzisiejszą datą, dlatego trzeba było liczyć na to, że rozgrywane mecze co najwyżej nas zaskoczą. W niektórych przypadkach się udało, nie zawsze pozytywnie.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Bayern Monachium 2:1 FSV Mainz
Mianem negatywnego zaskoczenia śmiało można bowiem określić dyspozycję dnia Roberta Lewandowskiego. Cały Bayern grał zresztą niemrawo, bo ledwo przepchnął zwycięstwo z Mainz. Polak jednak absolutnie w tym nie pomógł. Choć starał się oddawać strzały, nie potrafił zagrozić bramce rywali i ostatecznie na listę strzelców się nie wpisał.
Rozumiem czemu Lewandowski ma ostatnio pretensje do kolegów o brak dokładnych podań, ale jeśli chce udowodnić, że jest najlepszy na świecie to musi odrobinę częściej rozgrywać skuteczne akcje indywidualne. W ostatnich dwóch meczach był niemal niewidoczny pomimo asysty z Barcą 😕
— Harz (@Harz_exe) December 11, 2021
Chelsea 3:2 Leeds United
Nie ma za to wątpliwości, że pozytywnym zaskoczeniem był mecz Chelsea z Leeds. "The Blues" ostatnio są w nieco gorszej formie, ale i tak wydawało się, że na własnym stadionie pragmatycznie ograją zespół Klicha, zachowując przy tym czyste konto. Tak się jednak nie stało, a kibice na Stamford Bridge doświadczyli nie lada widowiska, które zakończyło się decydującym karnym w 93 minucie. Choć Chelsea ostatecznie zgarnęła komplet punktów, jej dyspozycja i tak może fanów niepokoić. Na przestrzeni ostatnich miesięcy zwycięstwa z takimi rywalami były w jej wykonaniu dużo pewniejsze.
Szkoda, że padło akurat na Klicha, bo dał bardzo dobrą zmianę. Fajnie, że wymęczyli to zwycięstwo, ale od wygranej z Juventusem na Chelsea znowu się nie da patrzeć 🤢
— Konrad Ferszter (@kferszter) December 11, 2021
Nie wiem jakim cudem Chelsea jest dalej w grze o mistrzostwo, ale długo to już nie potrwa. Przy tym morderczym grudniu pod jego koniec będziemy pewnie marzyć, żeby spokojnie dojechać w top 4.#CHELEE
— Błażej Kowol (@Kowolinho) December 11, 2021
Arsenal 3:0 Southampton
Jeszcze mniej szczęścia, no albo formy, od Klicha miał Janek Bednarek. Jego "Święci" raczej nie stanowili problemu dla Arsenalu, który momentami wygląda tak, jak za czasów, gdy nazywano go brytyjską Barceloną. Futbolówka pięknie chodziła między "Kanonierami", czego najlepszym dowodem jest pierwsza bramka. Tak się gra w piłkę i, o dziwo, w przypadku Arsenalu coraz częściej.
Goal! Alexandre Lacazette scores to put Arsenal in front after an extremely poor start.
— ArsenalVideo (@arsenal_video) December 11, 2021
Arsenal 1-0 Southampton #ARSSOU pic.twitter.com/oZYwjbpruH
22 - Bukayo Saka has assisted 22 goals in all competitions for @Arsenal since the start of the 2019-20 campaign, four more than any other player for the club. Flow. pic.twitter.com/6e9zSGCORT
— OptaJoe (@OptaJoe) December 11, 2021