Gavi robi PROBLEMY!
Gavi w bardzo krótkim czasie stał się ulubieńcem kibiców Barcelony, bo okazało się, że jest jakieś 10 razy lepszy, niż się wszystkim wydawało, a i tak uważano go za spory talent. Nic więc dziwnego, że Katalończycy postawili sobie za jeden z priorytetów podpisanie z nim długoterminowej umowy zabezpieczonej horrendalną klauzulą odstępnego. Póki co jednak młodziutki pomocnik robi problemy i kręci nosem przy negocjacjach.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak przynajmniej twierdzi "Sport". Według źródła Gavi już otrzymał od klubu konkretną ofertę nowej umowy, ale odrzucił ją. Co mu w niej nie pasuje? Chodzi o pensję. Chłopak poznał się już na swoim talencie i wie, że powinien zarabiać więcej, co pewnie też regularnie wmawia mu jego agent i rodzina. Póki co więc trudno będzie o porozumienie w sprawie jego umowy. Negocjacje na pewno się przedłużą, ale kibice "Blaugrany" i tak powinni być względnie spokojni o jego los. Gavi jest zdecydowany, że chce pozostać na Camp Nou i nie wyobraża sobie gry nigdzie indziej. Musi tylko godnie zarabiać, co zrozumiałe.
SPORT | Barcelona’s first offer to renew Gavi’s contract did not suit the player and his agents.
— The Football Index 🎙 ⚽ (@TheFootballInd) February 6, 2022
Fani Katalończyków mogą mieć jednak z tyłu głowy powoli generujące się deja vu. W końcu kilka miesięcy temu w podobny sposób stracili Ilaixa Moribę, który też chciał zarabiać więcej i w efekcie skończył w Lipsku. On jednak nie udowodnił tyle w pierwszej drużynie, zanim zażądał ogromnych zarobków, dlatego należy przypuszczać, że w przypadku Gaviego Barcelona będzie bardziej ugodowa. Sam zawodnik zresztą też.