Jack Wilshere WRESZCIE znalazł nowego pracodawcę. Tam się go nie spodziewaliście
Jack Wilshere był jakieś półtorej dekady temu okrzyknięty największym, angielskim talentem tego wieku. Gdy jako nastolatek wchodził do kadry Arsenalu, wydawało się, że za niedługo będzie miał cały piłkarski świat u stóp. Przepowiadali to najwięksi eksperci, a także szkoleniowcy, którzy bezpośrednio widzieli go w akcji. Niestety, plaga kontuzji i niezbyt mocna psychika doprowadziły do kompletnego zawalenia się kariery Anglika, który przez ostatnie kilka miesięcy nie mógł nawet znaleźć klubu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pomocnik trenował chociażby z Arsenalem, ale było wiadomo, że "Kanonierzy" pozwolili mu na to z sentymentu i nie zamierzają go podpisywać. Nie decydowały się na niego nawet ekipy z Championship. Wszystkie miały obawiać się o zdrowie Anglika i nie chciały oferować mu kontraktu, aby czasem nie płacić mu sporo za rozegranie raptem kilku meczów. Mało tego, sytuacja była do tego stopnia beznadziejna, że pomocnik połączył siły z firmą bukmacherską Paddy Power, wraz z którą nagrał zabawny spot promujący jego gotowość do gry. Mimo to żaden profesjonalny, angielski zespół się do niego nie przekonał. Zaryzykowali dopiero Duńczycy.
🇩🇰
— 🇩🇰Lego Futbol🇩🇰 (@FutbolLego) February 20, 2022
Ależ bomba w Danii…
💣💣💣💣💣
Jack Wilshere podpisze kontrakt z @AGFFodbold według info Århus Stiftstidende‼️‼️‼️‼️‼️
🇩🇰 pic.twitter.com/CeH4FJqAnX
Lokalna dla miasta Aarhus prasa informuje, że Anglik porozumiał się z tamtejszą drużyną. Mało tego, według źródła przeszedł już testy medyczne i jego transfer ma być oficjalnie ogłoszony lada moment. Czy Jack Wilshere zdoła jeszcze pokazać w Danii, że umie grać w piłkę? Oby, bo chyba każdemu jest tak po ludzku szkoda, że chłop musiał tyle w trakcie kariery przejść.