Kontrowersyjny sportowiec CHCE KUPIĆ Chelsea!
Kilka dni temu potwierdzono, że Roman Abramowicz chce sprzedać Chelsea. Rosjanin zdecydował się na to w związku z coraz większą presją, którą wywierano na rosyjskich oligarchach. Biznesmen po prostu woli ją sprzedać, zanim ta w jakiś sposób zostanie mu odebrana w ramach sankcji. Jak można było się spodziewać, pojawiło się bardzo wielu chętnych, również takich, których raczej o takie przedsięwzięcia by nie podejrzewano.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Gotowość do zakupu klubu zgłosił bowiem Conor McGregor. Na początku wszyscy myśleli, że Irlandczyk po prostu w typowy dla siebie sposób kozaczy, jednocześnie żartując. Później okazało się jednak, że jego intencje są jak najbardziej poważne. Sportowiec właśnie potwierdził, że przedłożył ofertę zakupu opiewającą na 1,5 miliarda funtów. Ta jednak na pewno zostanie odrzucona, bo już wcześniej media informowały o tym, że Abramowicz chce dostać za klub powyżej 2 miliardów. Nie zmienia to faktu, że Irlandczyk rozpoczął negocjacje i wypowiada się w takim tonie, jakby faktycznie chciał je doprowadzić do końca.
Conor McGregor: Nie żartuję. Badam możliwość kupienia Chelsea, jak już wspominałem. Zakup klubu piłkarskiego to coś, co mam w planach, nie kłamię.
— ChelseaPoland.com (@chelsea_poland) March 6, 2022
[via @TheNotoriousMMA] pic.twitter.com/Ywb1TnMNUo
Gdyby McGregor faktycznie wszedł w posiadanie "The Blues", śmiało moglibyśmy mówić o tym, że Chelsea posiada najbardziej ekscentrycznego z właścicieli pośród czołowych ekip. Czy byłoby to korzystne dla klubu? Wątpliwe. Można przypuszczać, że Irlandczyk generowałby sporo zamieszania i po kilku latach z nudów sprzedał zespół komuś innemu. Ale przynajmniej byłoby co oglądać.