Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jordan Pickford (Everton) - To w głównej mierze dzięki jego heroizmom derby Merseyside zakończyły się bezbramkowym remisem. Anglik obronił aż 8 strzałów rywali i po meczu powinien dostać od kolegów za to kilka piwek.
Jordan Pickford vs. Liverpool 🧱👏 pic.twitter.com/rY8bIvNI39
— B/R Football (@brfootball) September 3, 2022
Ben Chilwell (Chelsea) - Anglik bardzo wolno wchodził w ten sezon, ale wydaje się, że wreszcie się rozkręcił. Choć Chelsea nie szło w meczu z West Hamem, zaangażowanie bocznego obrońcy doprowadziło do tego, że strzelił jednego gola, a przy drugim asystował. Gdyby nie jego ambicja, "The Blues" mogliby skończyć derby bez punktów.
Jules Kounde ( FC Barcelona) - Francuz kapitalnie wkleił się w taktykę Xaviego, a w meczu ze swoim byłym klubem, Sevillą, popisywał się na wielu płaszczyznach. Nie tylko zagwarantował zespołowi czyste konto, ale także asystował przy bramkach Roberta Lewandowskiego i Erica Garcii.
B💣💣💣M! ROBERT LEWANDOWSKI NIE ZWALNIA TEMPA!
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 3, 2022
Polak trafia po raz piąty w tym sezonie! 😍
Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, włączajcie szybko Eleven Sports 1! 🇪🇸#lazabawa pic.twitter.com/yH8BqE7VNH
Matthias Ginter (Freiburg) - Jego zespół pokonał Bayer Leverkusen na wyjeździe w stosunku 3-2. Ginter strzelił jedną z bramek i tym samym zapewnił swojej ekipie nie tylko 3 punkty, ale także pozycję lidera w tabeli Bundesligi.
Devyne Rensch (Ajax Amsterdam) - Ajaxowi rośnie na prawej stronie obrony kolejna perełka. 19-latek był w ten weekend nie tylko pewny w obronie, ale także bardzo aktywny w ofensywie, dzięki czemu zakończył mecz z bramką, a jego zespół wygrał 4:0.
Aurelien Tchouameni (Real Madryt) - Pokazał, że bez problemu jest w stanie załatać dziurę po Casemiro. Francuz skutecznie kasował ataki Betisu, rozsądnie rozprowadzał piłkę i roztaczał wokół siebie aurę, która mówiła wszystkim zawodnikom, że to on jest szefem środka pola.
Tchouameni vs Real Betis:
— TC (@totalcristiano) September 3, 2022
• 91 touches
• 89% pass accuracy
• 1/2 dribbles completed
• 1 chance created
• 16/19 duels won
• 14 possesion won
• 7 tackles
• 4 interceptions
• 1 clearance pic.twitter.com/RFbq9UJkqx
Gavi (FC Barcelona) - Ten młokos z kolei pokazywał, że był panem centralnej części boiska na Ramon Sanchez Pizjuan. Co prawda nie wpisał się do protokołu meczowego w żaden sposób, ale jego wpływ na wysokie zwycięstwo jest niepodważalny.
Alexis MacAllister (Brighton) - Wielu zawodników "Mew" imponowało już w dotychczasowych meczach, a w ten weekend najjaśniej zabłysnął Alexis Mac Allister, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców przy okazji zwycięstwa nad Leicester w stosunku 5:2.
Marcus Rashford (Manchester United) - Kibice "Czerwonych Diabłów" mają prawo nie pamiętać ostatniego, tak dobrego meczu Anglika. Ten był architektem zwycięstwa nad Arsenalem, strzelając 2 gole i przy jednym asystując. Był zawsze tam, gdzie działo się coś groźnego dla "Kanonierów".
TWO GOALS AND AN ASSIST 😱
— ESPN FC (@ESPNFC) September 4, 2022
Have yourself a day, Marcus Rashford 👏 pic.twitter.com/bkJyHYD6fV
Ivan Toney (Brentford) - Anglik zaliczył hattricka w meczu z Leeds i to nie byle jakiego. Złożyły się na niego dwie piękne bramki. Jedną strzelił w samo okienko z rzutu wolnego, a przy drugiej wykazał się wielkim spokojem przy wyjściu z bramki golkipera rywali i popisał się lobem z ponad 20 metrów.
Ivan Toney vs Leeds United (H) pic.twitter.com/I3kxswVNYN
— ً (@AREDlTS) September 3, 2022
Rafael Leao (AC Milan) - Po zeszłym sezonie mianowano go MVP ligi, dlatego Portugalczyk w jednym z najważniejszych meczów nowych rozgrywek postanowił udowodnić, że zrobiono słusznie. W derbach Mediolanu strzelił 2 gole, do których dorzucił jeszcze asystę.
ADNOTACJA: Dla porządku, Player 11 to oczywiście miał być Ivan Toney. Obrazek zostawiamy, jako że określenie 11. piłkarza zyskało waszą sympatię.