![Beniaminek ograł The Reds. Real ograł Espanyol, Chelsea znów górą! [LIVE]](https://img.footroll.pl/files/000ZDJĘCIA/__post2_big/RealMadryt.jpg)
Beniaminek ograł The Reds. Real ograł Espanyol, Chelsea znów górą! [LIVE]
Kolejny dzień zmagań, czyli kolejne emocje. Co w planie? Przede wszystkim czeka nas szereg spotkań w Premier League. Do gry przystąpią Liverpool, Manchester City oraz Chelsea. Ponadto zagrają także Real Madryt, Paris Saint-Germain, Bayern Monachium i pędzące po tytuł mistrza Włoch, Napoli.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Real Madryt – Espanyol 3:1
Zaczęło się fatalnie, ale ostatecznie udało się zapisać komplet punktów. Real Madryt, choć musiał gonić wynik spotkania może świętować kolejny triumf. W sobotę stołeczny klubu pokonał Espanyol 3:1. Gole dla ekipy faworyta zdobyli dziś Vinicius Junior, Eder Militao oraz Marco Asensio. Cenny triumf zapisany w starciu z katalońskim klubem pozwolił na tymczasowe zmniejszenie strat do prowadzącej Barcelony, która po rozegraniu 24. kolejek ma sześć punktów przewagi.
🔥 MARCO ASENSIO USTALA WYNIK SPOTKANIA! 💪
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 11, 2023
Real Madryt wygrywa 3:1 w ostatnim ligowym sprawdzianie przed El Clásico. Starcie Królewskich z FC Barceloną już 19 marca w Eleven Sports 1. ⚽️🔥 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/AQwC5CA5QZ
Bournemouth – Liverpool 1:0
Sobota na europejskich arenach nie mogła zacząć się lepiej. Pierwszy mecz i od razu potężne wywrotka w wykonaniu Liverpoolu. Gracze The Reds zostali wspomnieniami na meczu z United, tracąc kolejne w tym sezonie punkty. Na drodze angielskiego klubu stanęło Bournemouth. Beniaminek Premier League wygrał 1:0 po bramce zdobytej przez Philipa Billinga.
Leicester City – Chelsea 1:3
Wygląda na to, że skromne zwycięstwo nad Leeds United było punktem zwrotnym dla Chelsea. Zespół prowadzony przez Grahama Pottera zapisał dziś na swoim koncie trzeci triumf z rzędu. Tym razem na drodze The Blues nie zdołało stanąć Leicester City. Popularne Lisy uległy na własnym stadionie 3:1. Po stronie gości strzelali dziś Ben Chilwell, Kai Havertz oraz Mateo Kovacić.
Bayern Monachium – Augsburg 5:3
Najlepsze spotkanie tego weekendu prawdopodobnie mamy już za sobą. Piłkarze mistrza Niemiec nie dali szans drużynie z Augsburga, sięgając po w pełni zasłużony triumf. Kibice zgromadzenie na stadionie również nie narzekali na brak emocji. Łącznie obejrzeli aż osiem trafień. Dla Bayernu strzelali dziś Joao Cancelo, Leroy Sane, Alphonso Davies oraz dwukrotnie Benjamin Pavard.
Schalke 04 – Borussia Dortmund 2:2
Bayern swój mecz wygrał, Borussia już niekoniecznie, co oznacza, że zespół z Bawarii znów powiększył przewagę nad goniącą stawką. W sobotę ekipa z Dortmundu zremisowała w derbach z Schalke 04. Choć to goście dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, finalnie musieli się zadowolić podziałem oczek, który nieco pogorszył ich sytuację w tabeli Bundesligi. Po rozegraniu 24. kolejek są dwa punkty za Bayernem.
Crystal Palace – Manchester City 0:1
Jak to już bywa w spotkaniach przeciwko Crystal Palace, nie był to najłatwiejszy mecz dla Manchesteru City, który na pierwszą i zarazem ostatnią bramkę czekał aż do drugiej połowy. Trafienie na wagę trzech punktów padło po dobrze bezbłędnie rzucie karnym. Bohaterem Obywateli został najlepszy strzelec tej ekipy, czyli nikt inny, jak Erling Haaland.
Stade Brest – PSG 1:2
Po porażce i zarazem odpadnięciu z rozgrywek Ligi Mistrzów piłkarzom Paris Saint-Germain została już tylko walka w Ligue 1. W sobotę wyszarpali cenny triumf w pojedynku ze Stade Brest. Stołeczny zespół wygrał 2:1 po bramkach zdobytych przez Carlosa Solera i Kyliana Mbappe, dzięki czemu umocnił się na pozycji lidera francuskiej elity.
Napoli – Atalanta 2:0
Piłkarze Napoli nie zwalniają tempa i w pięknym stylu pędzą po tytuł mistrza Włoch. Tym razem na ich drodze nie zdołała stanąć Atalanta. Podopieczni trenera Spalettiego wygrali 2:0. Na listę strzelców już klasycznie wpisał się Khvicha Kvaratskhelia. Wynik meczu ustalił zaś Amir Rrahmani.
CO ZA GOL "KVARADONY"! 😳🔥
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) March 11, 2023
✨ Gruzin zatańczył z obrońcami Atalanty Bergamo, by później huknąć pod poprzeczkę! ⚽️ MUSICIE TO ZOBACZYĆ! 😍 #włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/AzPErGNKEV