Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU: Hat-trick Benzemy, bramkarz pogromcą BVB!
"Footrollowa Jedenastka" - to cykl, w którym wielu z was pewnie wkurzymy, niektórych rozbawimy... ale cóż, takie czasy, dyskutuje się o wszystkim. Szczególnie o wyborach. Będziemy Wam prezentować nasz wybór odnośnie tych jedenastu ludzi, których należy wyróżnić. Oczywiście - nie musicie się ze wszystkim zgadzać, wybór zawsze jest trudną rzeczą, ale też dyskusyjną. OTO NASZE FIRST ELEVEN!!!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Manuel Riemann (Bochum) – bramkarz Bochum został bohaterem nie tylko swojej drużyny, ale także Bayernu Monachium, wszak to właśnie znakomity występ 34-latka zapewnił mistrzom Niemiec powrót na pozycję lidera w rozgrywkach Bundesligi. Jego zespół zadowolił się zaś remisem z BVB.
Andreas Christensen (FC Barcelona) – lepszego powrotu po kontuzji wymarzyć się raczej nie dało. Dla reprezentanta Danii było to pierwsze spotkanie od ponad miesiąca. Efekt? Gol, czyste konto, triumf w meczu z Betisem 4:0 i w pełni zasłużone miejsce w jedenastce weekendu.
⚽️ ANDREAS CHRISTENSEN! ⚽️
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) April 29, 2023
Duńczyk wrócił po kontuzji i po 14. minutach wpisał się na listę strzelców! 🎯 Perfekcyjna wrzutka Raphinhi! 🔥👏
Włączcie Eleven Sports 1! 👀 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/gPSZ0vVQt0
Logan Costa (Toulouse) – wystarczyło raptem sześć minut, by obrońca Tuluzy zapisał na swoim koncie dwie bramki. W ostatecznym rozrachunku okazały się bardzo ważne. Zespół młodego 22-latka sięgnął po zwycięstwo w rozgrywkach Pucharu Króla, pokonując w finale Nantes 5:1.
Davide Zappacosta (Atalanta) – gdyby nie kapitalny występ reprezentanta Włoch, Atalanta wracałaby z Turynu bez punktów. Trafienie oraz asysta doświadczonego piłkarza przyczyniły się jednak do triumfu.
Raphinha (Barcelona) – o ile początek przygody reprezentanta Brazylii na Camp Nou był przeciętny, o tyle 2023 rok w jego wykonaniu jest fenomenalny. To też udowodnił w sobotnim meczu z Betisem. Na koncie błyskotliwego skrzydłowego znalazły się bramka i asysta, które uczyniły go pierwszym piłkarzem Barcelony z double-double w swoim dorobku.
Pascal Gross (Brighton) – popularne Mewy nie pozostawiły najmniejszych złudzeń Wolverhampton i w znakomitym stylu sięgnęli po zwycięstwo 6:0. Jednym z głównych architektów tego triumfu był właśnie doświadczony Niemiec jeszcze przed przerwą ustrzelił dublet.
Tomas Soucek (West Ham) – reprezentant Czech błysnął, lecz do trzech punktów w spotkaniu z Crystal Palace finalnie nie wystarczyło. Nie zmienia to jednak faktu, że udział przy dwóch bramkach zasługuje na wyróżnienie w postaci miejsca w najlepszej jedenastce weekendu.
Jeremy Doku (Stade Rennes) – podobnie, jak w przypadku Raphinhii początek w nowym zespole miał bardzo niemrawy. Ostatnie tygodnie udowadniają jednak, iż dyspozycja młodego Belga rośnie ku górze, co potwierdził w niedzielnym starciu przeciwko Angers. Dublet 20-latka dał cenne zwycięstwo.
Danny Welbeck (Brighton) – o tym zawodniku wielu zdążyło już zapomnieć. Mecz z Wilkami udowodnił jednak, że ma się dobrze. Dwie bramki i asysta tylko to potwierdzają.
Karim Benzema (Real Madryt) – wrócił stary i przede wszystkim dobry Karim Benzema. Trzy bramki w starciu z niżej notowaną Almerią przyczyniły się nie tylko do zwycięstwa, ale też zmniejszyły stratę do prowadzącego w tabeli najlepszych strzelców Roberta Lewandowskiego.
Lautaro Martinez (Inter Mediolan) – z dubletu na koniec weekendu mógł się także cieszyć napastnik Interu Mediolan. Reprezentant Argentyny popisał się dubletem na wagę zwycięstwa z Lazio Rzym.