Łunin blisko zmiany klubu. Jednak nie Arsenal!
Andrij Łunin jest o krok od opuszczenia Realu Madryt. Wiele wskazuje na to, że ukraiński bramkarz trafi do Premier League. Od kilku dni trwają rozmowy w sprawie przenosin do Chelsea.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Zakończony sezon był wyśmienity z perspektywy Andrija Łunina. Pod nieobecność Thibauta Courtois wskoczył on do pierwszego składu Realu Madryt i spisał się wyśmienicie. Bardzo wysoka dyspozycja reprezentanta Ukrainy sprawiła, że stołeczny klub awansował do finału Ligi Mistrzów. W decydującym spotkaniu nie zdołał jednak zagrać. Do składu wrócił bowiem Belg, który spisał się bez zarzutu.
Brak regularnej gry sprawił, że Łunin nie planuje przedłużać kontraktu z Los Blancos. Od kilku tygodni media informują o dużym zainteresowaniu ze strony klubów Premier League. Usługami ukraińskiego bramkarza zainteresował się Arsenal. Wiele wskazuje jednak na to, że wicemistrz Anglii nie będzie nowym pracodawcą Łunina. Faworytem do transferu jest bowiem Chelsea.
Co ciekawe, w transfer Ukraińca miałby zostać włączony Kepa. Przez ostatnim rok występował on w Realu Madryt na zasadzie wypożyczenia. Niewykluczone, że tym razem stołeczny klub sięgnąłby po niego w ramach transferu definitywnego. Hiszpan pełniłby rolę zmiennika Courtois.