MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Marcin Bułka (OGC Nice) – gracze PSG co prawda zdobyli już tytuł mistrza Francji, lecz trzeba przyznać wprost, że w piątek zawiedli po całości. Na ich drodze stanęło OGC Nice. Kapitalny powrót na Parc des Princes zanotował zaś Marcin Bułka. Reprezentant Polski, choć puścił gola, obronił także 12 strzałów.
Kieran Trippier (Newcastle United) – przez niemal cały sezon Anglik w ogóle nie dokładał liczb. Aż w końcu przyszedł mecz z Ipswich Town. W nim 34-letni defensor Srok posłał dwa decydujące podania.
Eric Dier (Bayern Monachium) – lada chwila obrońca Die Roten będzie mógł świętować swój pierwszy tytuł w karierze. Po tym, jak zdobył bramkę z Mainz, można powiedzieć, że sam się do tego przyczynił.
Josko Gvardiol (Manchester City) – reprezentant Chorwacji trafia do XI weekendu już po raz kolejny w tym sezonie. Tym razem, przy okazji starcia FA Cup z Nottingham Forest, wpisał się na listę strzelców.
Michael Olise (Bayern Monachium) – letni nabytek Die Roten po raz kolejny potwierdził, że transfer do Bawarii był z perspektywy obu stron strzałem w dziesiątkę. W sobotnim spotkaniu z Mainz młody pomocnik zanotował zarówno trafienie, jak i asystę. Lada chwila będzie zaś świętował mistrzostwo.
Pedri (FC Barcelona) – finał Pucharu Króla miał wielu bohaterów, ale na szczególne wyróżnienie znów zasłużył 22-letni Hiszpan. W pierwszej połowie popisał się fantastycznym uderzeniem z dystansu. Po przerwie był z kolei liderem z prawdziwego zdarzenia, czym poprowadził Dumę Katalonii do triumfu.
Morgan Sanson (OGC Nice) – jedna z najjaśniejszych, obok Marcina Bułki, postaci swojego zespołu w wygranym spotkaniu z PSG 3:1. Francuz popisał się dwoma golami na wagę sensacyjnego zwycięstwa.
Dominik Szoboszlai (Liverpool) – w niedzielę The Reds pokonało Tottenham 5:1 i przypieczętowało tytuł mistrza Anglii. Pierwsze skrzypce w meczu ze Spurs zagrał właśnie Szoboszlai, autor dwóch asyst.
Lassine Sinayoko (Auxerre) – wiele wskazuje na to, że reprezentant Mali zanotował swój najlepszy występ w tym sezonie Ligue 1. Atakujący Auxerre popisał się trzema asystami w starciu z RC Lens 4:0.
Efthymios Koulouris (Pogoń Szczecin) – co tu dużo mówić, 2025 rok jest dla Greka najlepszym w jego karierze. 29-latek ładuje gola za golem. W spotkaniu z Puszcza Niepołomice zrobił to aż czterokrotnie.
Matheus Cunha (Wolverhampton) – od kilku dni reprezentant Brazylii jest łączony z dużymi klubami, lecz mimo to nadal robi swoje. Nie inaczej było w starciu z Leicester City. Do dubletu dorzucił asystę.