Barcelona po holenderskiego defensora
Latem tego roku Virgil Van Dijk usilnie starał się opuścić Southampton. Żywo zainteresowany był Liverpool, dla którego Święci są już w zasadzie klubem satelickim. Do gry wmieszała się jednak komisja ligi, transfer nie mógł dojść do skutku. Od tego czasu Holender ma problemy w drużynie, choć jest najlepszym obrońcą, nie zawsze gra w podstawowej jedenastce. Te sytuację planuje wykorzystać Bartomeu i jego zespół.
Jak podaje Daily Mirror, Barcelona ma poważne i co ważniejsze, konkretne plany sprowadzenia Holendra. Według źródła Katalończycy są skłonni złożyć ofertę opiewającą na 50 milionów funtów. Brytyjski portal dodaje również, że dużo bardziej prawdopodobne jest to, że Święci oddadzą obrońcę za granicę, niż do ligowego rywala, co jest jak najbardziej logiczne.
Podobno Van Dijk jest już uważanie obserwowany przez wysłańców Barcelony. Skauci Blaugrany mieli śledzić jego poczynania w meczu reprezentacji Holandii przeciw Szwecji. Oranje nie awansowali na Mundial, co jest bardzo na rękę Dumie Katalonii. Dobre występy Holendra na Mistrzostwach Świata sztucznie podbiłyby jego cenę. W zaistniałej sytuacji będzie go można kupić za zdecydowanie mniej.