Wenger nie dla Bayernu. Francuz znalazł nową pracę
Arsene Wenger oraz Bayern Monachium, czyli temat największych spekulacji w Europie, który unosił się aż do dzisiaj. Do dzisiaj, bo jak poinformowała Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej - były szkoleniowiec Arsenalu czy Monaco podejmie pracę w największej federacji piłkarskiej.
Miała być posada w Bayernie Monachium i prowadzenie klubu do największych sukcesów ze zdobyciem Ligi Mistrzów na czele, lecz pozostanie duży niesmak i praca w FIFA. Aczkolwiek nie wygląda to tak źle, jak się zapowiada. 70-latek będzie odpowiadał za wdrażanie programów trenerskich oraz analizę spotkań, co wielu szkoleniowcom z pewnością się przyda. Na przykład... Nico Kovacowi, którego Francuz miał zastąpić w Bayernie Monachium. Miał, ale nie zastąpi, co raz na zawsze zakończy spekulacje łączące go z mistrzem Niemiec.
Taki rozwój rzeczy sprawia, że Bayern musi się rozglądać gdzie indziej, bo jeśli nie Arsene Wenger oraz Ralf Rangnick, to może Mauricio Pochettino lub Pep Guardiola? Zagraniczne media nie mają wątpliwości, że to właśnie ta dwójka jest głównymi kandydatami do przejęcia schedy po Chorwacie, a trener jest potrzebny od zaraz. Jak to się potoczy? Znając realia futbolu, zakończy się na niewielkim nazwisku w postaci Hansiego Flicka...
BREAKING: FIFA have confirmed the appointment of Arsene Wenger as their new Chief of Global Football Development.
— Sky Sports News (@SkySportsNews) November 13, 2019