Monachium w gradzie goli!
Z Bayernem nie gra się łatwo. W większości przypadków bilans ostatnich spotkań z daną drużynom jest szalenie korzystny dla giganta, ale są zespoły, którym udało się wskoczyć na poziom niedostawania regularnych wpierdzieli. RB Lipsk to jedna z takich ekip i dzisiaj pokazała pazury na stadionie w Monachium!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Składy:
- Bayern: Neuer - Pavard, Süle, Boateng (84. Richards), Alaba - Goretzka, Martinez (25. Musiala) - Sane (64. Gnabry), Müller, Coman (83. Costa) - Lewandowski
- Lipsk: Gulacsi - Mukiele (72. Olmo), Konate, Upamecano, Angelino - Haidara (77. Sorloth), Sabitzer (72. Kampl), Adams - Kluivert (78. Orban), Forsberg (82. Poulsen), Nkunku
Wiele sobie oczekiwano po tym spotkaniu, bo kto, jak kto, ale RB Lipsk ma papiery na to, aby raz na jakiś czas klepnąć sobie Bayern. Co prawda w 10 poprzednich meczach, które kiedykolwiek ze sobą rozegrały, aż 6 padło łupem monachijczyków, podczas gdy "Byki" zwyciężyły tylko raz, no ale Julian Nagelsmann swoje szanse opierał na... logice i testach IQ. Jak do tej pory wyniki RasenBallsportu w Monachium wynosiły kolejno: 0:3, 0:2, 0:1, 0:0 i - jak przyznał młody trener - wyglądały jak przykładowe zadanie w teście na inteligencje. Zgodnie z nią i z logiką kolejnym rezultatem powinno być więc... 1:0 dla Lipska! Mecz toczył się jednak zdecydowanie inaczej.
Kanonady strzałów co prawda w pierwszej połowie nie było, ale spotkanie oglądało się naprawdę dobrze. Wpływ na to miał fakt, że przed przerwą padły aż cztery gole - po dwa dla każdej drużyny! W 19. minucie Christopher Nkunku dostał prostopadłe podanie między stoperów, Manuel Neuer wyszedł wysoko, a Francuz kiwnął go i miał przed sobą pustą bramkę - jak widać stary, dobry Manu czasem też notuje puste przeloty! Bayern jednak wyrównał i wyszedł na prowadzenie, a to w znacznej mierze za sprawą świetnie ostatnio dysponowanego Kingsleya Comana, który zanotował dwie asysty. Pierwszą bramkę dla Bawarczyków zdobył natomiast 17-letni Jamal Musiala, który w 25. minucie zmienił - a to sensacja - kontuzjowanego Javiego Martineza. Potem strzelił Tomek Müller, ale krótko po nim remis dla Lipska dał debiutanckim trafieniem Justin Kluivert.
Neuer biegł do tej piłki tak wolno, jak po burgera drwala... #BundesTAK
— Wojciech Anyszek (@WojciechAnyszek) December 5, 2020
Już myślałem, że Neuer nie podniósł ręki, ale jednak podniósł zaraz po tym jak Nkunku go minął 🤭#bundesTAK
— Maciej Iwanow (@Maciej_Iwanow) December 5, 2020
Świetna pierwsza połowa w Monachium. Gole, emocje i naprawdę intensywne tempo. Warto wpaść do @ELEVENSPORTSPL na drugą połowę meczu. Bardzo dobrze się to ogląda.
— Sebastian Chabiniak (@sebchabiniak1) December 5, 2020
Po drugiej połowie spodziewaliśmy się sporo, szczególnie od gości, od których oczekiwaliśmy zdetronizowania Bayernu - no chyba że kibicujecie monachijczykom, a nie godności i rozumowi futbolu, to wtedy nie. No i dość szybko RB swoje zadanie zaczął realizować, bo bardzo szybko zdobył trzeciego gola, a był to gol nietypowy - boski Angelino dośrodkował do niziutkiego Emila Forsberga, który dziwnym cudem znalazł się niepilnowany w środku pola karnego Bayernu i głową, bez kłopotów umieścił futbolówkę w siatce.
Trochę dzisiaj postrzelali ponad stan. #xG #bundesTAK pic.twitter.com/wKaw9myfeE
— Piotrek Tubacki (@P_Tub) December 5, 2020
Później oczywiście gospodarze zaczęli przeważać i tak dalej, i tak dalej, no ale żeby mieli jakieś setki? Bynajmniej! Lipsk bronił dobrze i koniec końców Bawarczycy oddali ledwie cztery uderzenia po przerwie. To jednak wystarczyło, żeby Coman zaliczył trzecią asystę, a Müller zdobył swoją drugą bramkę, ustalając przy okazji wynik na 3:3! Strzelanina! "Byki" kusiły się co najwyżej na próby jakichś kontr i nękanie Neuera, który miał dziś wyjątkowo dużo roboty w grze nogami i poza polem karnym. I powiem Wam więcej - on nie zawsze sobie w tym radził. Błędów w przyjęciu i niepewności było w jego grze więcej niż zawsze, ale kolejnych pomyłek już nie popełnił.
Panie Siebert, dorzuć pan z 15'! #BundesTAK
— Tomasz Urban (@tom_ur) December 5, 2020
Coman od czasu bramki w finale LM to zupełnie inny człowiek.#bundesTAK
— Maciej Iwanow (@Maciej_Iwanow) December 5, 2020
Efekt tego jest taki, że Bayern z Lipskiem zremisowały swój czwarty mecz w historii - i czwarty z pięciu ostatnio rozegranych. Monachijczycy utrzymali fotel lidera, a RB dwupunktową stratę do giganta. No ale chociaż nie przegrali i ta strata się nie powiększyła, a to zawsze coś. No i w końcu "Bykom" udało się coś na Allianz Arenie strzelić, bo do tej pory tylko tracili bramki. Remis zawsze dobry, Borussia Dortmund mogłaby pomyśleć podobnie...
Punkt na Allianz to chyba nie jest najgorszy wynik. Tera aby tak samo jak dziś zagrać z Junajted i są rozjebani.
— Milczar (@jmilczar) December 5, 2020