Bramka Lewandowskiego to za mało. Derby Bawarii NIE dla Bayernu
Kolejna w tym sezonie bramka Roberta Lewandowskiego nie wystarczyła do triumfu mistrza Niemiec. Piłkarze Bayernu Monachium sprawili ogromną niespodziankę, przegrywając na wyjeździe z Augsburgiem 1:2. Całe spotkanie w drużynie gospodarzy rozegrali Rafał Gikiewicz oraz Robert Gumny.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Augsburg - Bayern Monachium 2:1 (23' Pedersen, 38' Hahn - 38' Lewandowski)
Ostatnia w tym roku przerwa na kadrę zakończyła się porażką przeciwko Węgrom. Brak punktów z niżej notowanym rywalem nie dał reprezentacji Polski rozstawienia w rozegranych na wiosnę barażach do mistrzostw świata. Duży w tym udział miał brak Roberta Lewandowskiego, który mimo nieobecności w ostatnim meczu eliminacyjnym wciąż podtrzymuje bardzo wysoką dyspozycję strzelecką. Doświadczony napastnik mógł to potwierdzić przy okazji dzisiejszych derbów Bawarii. Spotkanie z Augsburgiem rozpoczął od pierwszych minut. Co ciekawie, łatka faworyta nie zdołała przestraszyć zawodników gospodarzy. Mimo sporej różnicy klas to oni zaczęli mecz w bardzo dobrym stylu. Po upływie pół godziny gry prowadzili już dwoma bramkami, dokonując tym samym sporej niespodzianki.
Co ten Bayern? 😵 0-2 z Augsburgiem po 35 minutach. Lewy choć wypoczęty na razie niewiele pokazał. Ale poczekajmy, Lewy w tym sezonie strzelił 4 gole więcej niż cały Augsburg razem wzięty...
— Michał Pol (@Polsport) November 19, 2021
Całe spotkanie w drużynie z Augsburga rozegrali Robert Gumny oraz Rafał Gikiewicz. Obaj mieli tym samym czynny udział przy powstrzymaniu mistrzów kraju. Polskiego bramkarza pokonano bowiem tylko raz. Jeszcze przed przerwą uczynił to jego rodak, Robert Lewandowski.
Reprezentant Polski znakomicie odnalazł się w polu karnym, wykorzystał dośrodkowanie Thomasa Mullera i pięknym uderzeniem z woleja wpisał się na listę strzelców. Dla 33-latka było to już 14. trafienie w trwających rozgrywkach Bundesligi. Do zwycięstwa nad niżej notowanym rywalem jednak nie wystarczyła. Mimo tego, że stroną dominującą był Bayern Monachium, mecz w ramach derbów Bawarii zakończył się nieoczekiwanym zwycięstwem Augsburga 2:1.
Dzisiejsza strata punktów oznacza, iż już jutro sporą część strat może odrobić Borussia Dortmund. Piłkarze wicelidera Bundesligi zmierzą się na własnym obiekcie ze Stuttgartem.
Tak Lewandowski zdobył 14. gola w sezonie Bundesligi!
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 19, 2021
Popis techniki w wykonaniu Polaka.
Po I połowie Bayern przegrywa 1:2 z Augsburgiem. pic.twitter.com/nZ8Z5jPwzQ