Łukasz Piszczek w radzie drużyny!
Roszady w Borussii Dortmund trwają w najlepsze. Nowy trener Lucien Favre dziś ustalił skład rady drużyny, z którą będzie omawiał ważne sprawy kadrowe. Rada ta uległa zmianie w porównaniu do poprzedniego sezonu, ale nie zabrakło w niej trzech weteranów BVB.
Francuski szkoleniowiec skorzystał z usług starych wyjadaczy takich jak Łukasz Piszczek, kapitan Marco Reus oraz Marcel Schmelzer. Jest to zrozumiałe z uwagi na długie lata spędzone na Signal Iduna Park. Jednak jestem nieco sceptycznie nastawiony do naszego Polaka rodaka. Przypomnijmy, że jest on też jednym z vice kapitanów BVB. Jednak nie wydaje mi się, aby prawy obrońca był adekwatny do swojej roli, bo nie wydaje się być zawodnikiem, który umie wstrząsnąć swoją ekipą. W tym przypadku zadecydował szacunek do byłego reprezentanta Polski.
Do starszyzny w radzie dołączyli młodzi zawodnicy: Julian Weigl oraz Thomas Delaney. Niektórych może dziwić wybór akurat tej dwójki do tego zaszczytnego grona, ale pytanie brzmi - kto, jak nie oni? Kadra Borussii bardzo się zmieniła i nie zostało tam wielu liderów. Teoretycznie, został pominięty wychowanek, z którym ekipa z Dortmundu nadal wiąże duże nadzieje - Mario Götze. Widać, że Favre nie tylko nie widzi dla niego miejsca w pierwszym składzie, ale i w radzie drużyny.
Happy Birthday, Thomas #Delaney 🎁🍰🎂@bvb pic.twitter.com/oCP6CjM53p
— 𝓐𝓵𝓲𝔁64 (@alix464) 3 września 2018
Może wróćmy do dwójki Weigl - Delaney. Duńczyk jest świeżym transferem. Idealnie wpasował się w taktykę francuskiego szkoleniowca i gra w podstawowej jedenastce. Najwidoczniej ma on też duże zdolności przywódcze skoro został on umieszczony w tak zaszczytnym gronie. Być może to on jest dla was największym zaskoczeniem, ale dla mnie jednak jest nim Weigl. Niemiec w tym sezonie nie zagrał ani minuty, a jest to związane z doskonałą formą Axela Witsela, który gra na jego pozycji. Jak na razie, próżno mu szukać miejsca w składzie, przy doskonałym Belgu. Dwudziestotrzylatek został odsunięty na drugi plan. Dądziłem, że Favre nie widzi dla niego przyszłości w swojej drużynie. Już w ubiegłe lato był blisko przenosin do PSG, jednak temat upadł ze względu na Finansowe Fair Play. Myślałem, że będzie to ostatni sezon Niemca w BVB, a tu proszę - miłe zaskoczenie.
Podoba wam się taki skład rady Borussii Dortmund? Dajcie znać w komentarzu!