"Kuba ma głos nie tylko na boisku, ale i w szatni"
Jakub Błaszczykowski wbrew pozorom odgrywa bardzo ważną rolę w ekipie VfL Wolfsburg!
31-letni zawodnik nieco ponad rok temu zdecydował się odejść ze swojej ukochanej Borussii Dortmund i przejść do drużyny VfL Wolsfburg. Początki w nowym zespole nie były łatwe. Pomocnik nie potrafił przekonać do siebie szkoleniowców swojego nowego pracodawcy, ale (na szczęście) z biegiem czasu dostawał coraz więcej szans. Żywa legenda reprezentacji Polski w ostatniej kolejce Bundesligi po czteroletniej przerwie w końcu trafiła do siatki rywali. Kuba strzelił bramkę w zremisowanym meczu z Bayerem Leverkusen, a "Kicker" wyliczył, że były piłkarz BVB na trafienie w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech potrzebował aż 2948. minut (49 godzin ciągłego kopania piłki na boisku). Jeśli ktoś z Was przypadkiem nie widział tego trafienia, to zaległości możecie nadrobić klikając TUTAJ. Po spotkaniu zaczęto dyskutować o roli pomocnika w ekipie Wilków, a głos w tej sprawie zabrał nawet trener Martin Schmidt.
Kuba to dla nas bardzo ważny zawodnik. Przede wszystkim ze względu na doświadczenie, jakie posiada. Nie jest już może tak szybki, jak był kiedyś, ale to ogromnie doświadczony piłkarz
W trakcie gry widać, że myśli. To niezwykle mądry zawodnik i między innymi dlatego też w tym meczu zagrał od pierwszej minuty. Wiedzieliśmy, że wrócił z przerwy na mecze reprezentacji, gdzie rozegrał dwa spotkania po 90 minut i jest zmęczony, ale potrzebowaliśmy go w tym meczu. Jego występ i zdobyta przez niego bramka potwierdziły jedynie, jak istotną częścią jest naszego zespołu. Miło mieć w drużynie zawodników jego pokroju. Takich, którzy nie tylko na boisku mają głos, ale także w szatni. Piłkarzy o takiej mentalności potrzebujemy
Jakub Błaszczykowski w tym sezonie spędził na boisku łącznie 337 minut (5 spotkań), w których strzelił jednego gola. Portal "Transfermarkt" wycenia go na 3 miliony euro.
Cytaty za "przegladsportowy.pl".