Oficjalnie: Bayern wyłoży grubą kasę
Były zapowiedzi, były napomknięcia, były sugestie, były plotki. Teraz prezydent Bayernu, Uli Hoeness, powiedział już jasno, wprost i wyraźnie, że monachijczycy w końcu otworzą swój portfel nieco szerzej.
Wczoraj odbyło się walne zgromadzenie członków Bayernu Monachium. Różne rzeczy zostały w trakcie niego powiedziane, różne ustalone, ale dla międzynarodowej braci kibicowskiej najciekawsze powinny być słowa Uliego Hoenessa, który wypowiedział się na temat letnich wzmocnień Bawarczyków. Nazwiskami i kwotami oczywiście rzucać nie zaczął, ale powiedział coś, co powinno ucieszyć wszystkich monachijskich fanów na świecie.
Kontrakty Francka Ribery'ego i Arjena Robbena zostaną przedłużone o kolejny rok.
Nie no, zgrywam się. Tak naprawdę powiedział:
Mogę wam powiedzieć, że ostatnio jasno powiedzieliśmy sobie, że w najbliższym roku zainwestujemy w wielkim stylu. Klub ma wystarczające środki, żeby być konkurencyjnym wobec innych. Kapitał musi jednak zostać tak ulokowany, by przynosił on długofalowy zysk, a nie tylko tak, by tydzień w tydzień zajmować 1. miejsce w tabeli.
Skoro konserwatywny i sknerowaty Hoeness wyraził się w taki sposób, to jest już pewne, że w Bayernie będzie latem baaaardzo ciekawie. Kilka tygodni temu media sugerowały jakieś 200 mln euro na transfery, co jak na monachijczyków jest kwotą naprawdę niemałą. Parę nazwisk, które przewijają się w kontekście ekipy z Bawarii, przypomniał Wam TUTAJ Marcin Szlawski, Benjamin Pavard jest już podobno przyklepany. Ale co będzie z resztą? Kto jeszcze przyjdzie? Kto odejdzie? No i pytanie czy Bayern nie uderzy czasem w młodzież, żeby była w ogóle możliwość przyniesienia tych długofalowych zysków? Jednego jestem pewien jak tego, że na zewnątrz pizga - latem będzie w Monachium cholernie ciekawie!