Miarka się przebrała - licencja Wisły zawieszona!!!
W ostatnich tygodniach wszyscy obnosili się z Wisłą jak z jajkiem. W końcu ktoś walnął pięścią w stół - Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN zawiesiła licencję Wiśle Kraków.
Od rana można było odczuć nerwowe oczekiwanie, po tym jak Dyrektor Departamentu Rozgrywek Krajowych PZPN, Łukasz Wachowski skierował do Komisji wniosek o wszczęcie postępowania. Już ten ruch mógł wskazywać nieuchronną decyzję o zawieszeniu licencji.
Od tej chwili zadawaliśmy sobie pytanie - zawieszą czy nie zawieszą? Dylemat podchodzący wprost z jednego z najsłynniejszych dzieł Williama Sheakspeare'a. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały jednak tylko jedną, słuszną decyzję. Po godzinie 15:00 dotarła do nas decyzja. Pozwólcie, że zacytujemy oświadczenie Komisji:
Na podstawie pkt. 4.3.5 lit. a i b Podręcznika Licencyjnego dla Klubów Ekstraklasy na sezon 2018/2019 i następne, Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN zawiesiła Klubowi Wisła Kraków SA przyznaną w dniu 15 maja 2018 roku licencję nr 14 na rozgrywki Ekstraklasy w sezonie 2018/2019 w związku z naruszeniem kryteriów P.02 i L.04 oraz punktów 4.2.2; 4.1.2.6 Podręcznika Licencyjnego.
Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN postanowiła zawiesić Wiśle Kraków SA licencję ze względu na niejasną sytuację prawną Klubu oraz w związku z licznymi naruszeniami postanowień Podręcznika Licencyjnego.
Scenariusz z Wisłą powoli podchodzi pod jeden ze skeczy z Monty Phytonem. Żaden z właścicieli (ani nowy, ani stary) nie raczył skontaktować się z krajowym związkiem piłkarskim. Być może, ci ludzie nadal są w sylwestrowym nastroju. Byłoby to dość przykre, zważywszy na to, że sytuacja krakowskiej klubu jest nie do pozazdroszczenia. Ludziom związanym z Wisłą coraz bardziej pali się grunt pod nogami, więc to jest ten moment - Panowie, do cholery jasnej! Tutaj ważą się losy jednego z bardziej zasłużonych klubów naszego kraju! Bierzcie się do roboty!