OFICJALNIE: Wisła Kraków z odwieszoną licencją!
Ostatnie dni są dla Wisły wręcz fenomenalne. Wreszcie wszystko zaczęło iść po ich myśli i wiele wskazuje na to, że wszystko, co złe jest już tylko przeszłością i krakowski klub dostał drugie życie. Pierwsze pozytywy zaczęły pojawiać się poprzednim tygodniu, kiedy to Jakub Błaszczykowski, Jarosław Królewski i Tomasz Jażdżyński wrzucili do kasy Wisły prawie 4 mln złotych. Pieniądze te pozwoliły spłacić zaległe wynagrodzenia, a co za tym idzie, duża część zawodników zdecydowała się na pozostanie w klubie. Wczoraj natomiast dowiedzieliśmy się, że Rafał Wisłocki został pełnoprawnym właścicielem Wisły i od teraz może zażądać krakowskim klubem.
Nie jest to jednak koniec świetnych informacji związanych z „Białą Gwiazdą". Komisja Ligi ds. Licencji Klubowych pozytywnie rozpatrzyła wniosek o odwieszenie licencji Wiśle Kraków, co oznacza, że klub z Małopolski ponownie będzie mógł wyjść na boisko i walczyć o cenne punkty. Przypomnijmy, że ponad tydzień temu Komisja Ligi ds. Licencji Klubowych rozpoczęła postępowanie, którego celem było ustalenie, czy Towarzystwo Sportowe rzeczywiście jest właścicielem klubu. Ostatecznie sprawa potoczyła się na korzyść Wisły, czego rezultatem jest odwieszenie licencji i możliwość dalszej gry w lidze. Pierwszą okazję na zaprezentowanie się piłkarskiej Polsce będą mieli już 11 lutego, kiedy to zmierzą się na wyjeździe z Górnikiem Zabrze.
Sprawa nie będzie jednak należała do najprostszych, gdyż podczas przerwy zimowej doszło do kilku poważnych osłabień. Jako pierwszy z Krakowa wyjechał Zdenek Ondrasek, który postanowił uciec za ocean i osiedlił się w amerykańskim FC Dallas. Śladami Czecha poszli również Dawid Kort oraz Jakub Bartkowski. Pierwszy zdecydował się na transfer za granicę i na zasadzie wolnego transferu przeszedł do greckiego Atromitosu Ateny, drugi natomiast podpisał kontrakt z Pogonią Szczecin. Nie są to jednak ostatnie osłabienia „Białej Gwiazdy". Poważne problemy Wisły postanowiła nieco wykorzystać Jagiellonia i tym oto sposobem drużynę z Podlasia zasilili: Zoran Arsenić, Jesus Imaz oraz Martin Kostal, za których „Biała Gwiazda” otrzymała około 750 tys. euro. Choć w kadrze doszło do licznych zmian, myślę, że Wisła nie powiedziała ostatniego słowa i wciąż będzie walczyć o miejsce w grupie mistrzowskiej.