Wisła z Krakowa lepsza od Wisły z Płocka
Wisła Kraków zagrała dziś przy Reymonta z Wisłą Płock. Mecz nie porwał, ale podopieczni Artuta Skowronka mogą cieszyć się z kolejnych trzech oczek na koncie. Wygrana w dzisiejszym starciu była koniecznością również z tego względu, że chwilę przed pierwszym gwizdkiem w Krakowie Arka Gdynia pokonała Zagłębie Lubin 3:2. Gdyby Wisła z Krakowa przegrała dziś, zrobiłoby się naprawdę gorąco w kontekście walki o utrzymanie.
Mnóstwo meczów Bundesligi, Serie A oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Wygrana Wisły Kraków z płocką Wisłą pozwoliłoby złapać oddech przed finiszem rozgrywek. Pięć punktów przewagi nad Koroną Kielce i Arką to dużo, ale przy porażce i zwycięstwie jednej z wymienionych drużyn pięć oczek luzu stopniałoby do zaledwie dwóch. Na dodatek sprawy Wiślakom pokrzyżowała dziś Arka Gdynia, wygrywając 3:2 z Zagłębiem Lubin. Płocka Wisła ostatnie trzy punkty zdobyła jeszcze przed przerwaniem rozgrywek, kiedy pokonali Arkę Gdynia 0:3. (Pomyśleć, ze przez chwilę byli liderem Ekstraklasy). Trzy punkty w pięciu ostatnich spotkaniach nie są powodem do dumy, a jeśli dalej będą osiągać tak kiepskie rezultaty, to ziemia pod nimi może się jeszcze zapaść. Która Wisła zagrała lepiej?
Wisła Kraków 1:0 Wisła Płock (Błaszczykowski 19' K)
Składy wyjściowe:
Wisła Kraków: Lis - Sadlok, Hebert, Janicki, Niepsuj - Kuveljic, Basha - Hołownia, CHuca, Błaszczykowski - Turgeman
Wisła Płock: Kamiński - Stefańczyk, Marcjanik, Uryga, Tomasik - Furman - Sahiti, Ambrosiewicz, Adamczyk, Kwietniewski - Angielski
Rozpoczynamy zawody w Krakowie! Głośny doping przy Reymonta od pierwszego gwizdka sędziego zagrzewa gospodarzy do walki o pełną pulę. Świetna atmosfera na stadionie i historia klubu z Krakowa sprawia, że spadek byłby wielką szkodą dla polskiego futbolu.#WISWPŁ #Ekstraklasa
— Dawid (@Verate5) June 23, 2020
Obie drużyny wyszły na boisko ze świadomością zwycięstwa Arki Gdynia 3:2 z Zagłębiem Lubin. To znacznie utrudniało sytuacje zwłaszcza Wiśle Kraków, która w razie porażki miałaby jedynie dwa punkty przewagi nad zespołem Ireneusza Mamrota. 19.minuta meczu, Turgeman dochodzi do strzału, tyle że uderza w rękę Marcjanika. Sędzia Bartosz Frankowski słucha sygnału z wozu VAR, po czym dyktuje jedenastkę. Do piłki podchodzi Jakub Błaszczykowski, a w jego przypadku to czysta formalność, więc od tego momentu Wisła z Krakowa prowadzi 1:0.
Później Kuveljić groźnie wchodzi wyprostowaną nogą w nogę Sahitiego, ale o dziwo zawodnik Wisły Kraków nie został upomniany nawet żółtym kartonikiem, choć szczerze mówiąc po tym incydencie powinien opuścić plac gry. Być może się spóźnił, nie chciał zrobić krzywdy zawodnikowi płockiej Wisły, ale w tego typu przypadkach nie można usprawiedliwiać tak groźnego faulu jedynie brakiem intencji. Turgeman łatwo dochodził do sytuacji strzeleckich. Teoretycznie do najlepszej doszedł w 39. minucie, kiedy piłkę dośrodkowywał Jakub Błaszczykowski, ale uderzył obok słupka. No i sędzia boczny podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego.
Turgeman na razie bez gola, ale znakomicie współpracuje - ruchliwość, ustawianie się, w każdej akcji widac go w innej roli. Niezła połowa, szkoda że niezdyskontowana wyższym prowadzeniem. #WISWPŁ
— Wojtek Bieroński (@WojtekBieronski) June 23, 2020
#WISWPŁ Kuveljic musi zejść, jak sędzia zobaczy czego nie gwizdnął, to zaraz go wykartkuje.
— Jaroslaw Tokarski (@JaroslawTokarsk) June 23, 2020
Zaraz na początku drugiej odsłony bramkarza "Nafciarzy" strzałem z dystansu postraszył Basha. Kolejne minuty w wykonaniu Wisły Kraków były festiwalem przerzutów piłki z jednej strony boiska na drugą, z których nie wynikało absolutnie nic. W oficjalnej wersji zawodnicy próbowali dośrodkowywać futbolówkę w pole karne, jednak nie zbyt dobrze im to wychodziło. W 66. minucie Hubert Adamczyk znakomicie pomknął prawą stroną boiska, trochę po-dryblował w polu karnym, mógł podać do nieco lepiej ustawionych partnerów, ale uderzył i piłka wylądowała obok słupka.
60 minuta i Wisła nieco przygasła, ale do tego czasu grali tak jak jeszcze nie widziałem żeby grali po przerwie COVID czyli bardzo dobrze, z pomysłem na grę i atakowaniem
— Dominik (@Dominikko00) June 23, 2020
Trzeba strzelić druga bramkę a Skowroknek ściąga Turgemana który ma jeszcze siłę zamiast Hołownie który już spotyka się o własne nogi i jest najgorszym zawodnikiem na boisku🤬🤬🤬???? #WISWPŁ
— bmc (@bmc1689) June 23, 2020
W 77. minucie bardzo dobrą okazje do wyrównania miała Wisła Płock. Dośrodkowanie, po zamieszaniu w polu karnym piłkę przejmuje Merebashvili, ale uderza kilka metrów obok bramki. Trzeba przyznać, że "Nafciarze" zmarnowali wówczas świetną sytuacje.
Koniec meczu. Wisła Kraków zdobywa trzy punkty, co po dzisiejszym zwycięstwie Arki Gdynia z Zagłębiem Lubin było wręcz koniecznością. Pięknego widowiska nie uświadczyliśmy, sędzia też momentami podejmował dziwne decyzje, ale koniec końców lepszym zespołem okazali się gospodarze. Jedyną bramkę w tym meczu Wisła Kraków zdobyła z rzutu karnego, na szczęście to wystarczyło. W co raz gorszym położeniu znajdują się aktualnie podopieczni Radosława Sobolewskiego, którzy nie potrafią odnieść zwycięstwa w kolejnym meczu. Przewaga nad znajdującą się w strefie spadkowej Arką Gdynia wynosi już tylko sześć punktów.
Bronić 1-0 u siebie z Płockiem... No słabi jesteśmy. ☹️#WISWPŁ
— DP (@darek_krk) June 23, 2020