Mimo upadków, w Cracovii bez zmian - Probierz wciąż ufa Probierzowi
Wystarczył zaledwie miesiąc, by najbardziej rozpoznawalna karuzela w środkowej części Europy ponownie została wprawiona w ruch. Premierowe tego skutki już we wrześniu odczuli w stolicy. Jako pierwszy z funkcją szkoleniowca pożegnał się bowiem Aleksandar Vuković. Serb po odpadnięciu z el. do Ligi Mistrzów oraz niespodziewanych porażkach z Jagiellonią Białystok oraz Górnikiem Zabrze został zastąpiony przez Czesława Michniewicza. Wiele wskazuje jednak na to, iż na pojedynczej zmianie podczas rundy jesiennej się nie skończy.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pierwsze kolejki w ramach nowego sezonu Ekstraklasy sprawiają, iż ten już na przełomie sierpnia oraz września został wzbogacony o kilka niespodzianek. Wśród nich m.in dwie porażki Legii Warszawa, zaledwie jeden triumf po stronie Lecha Poznań oraz Cracovii i okrągłe zero na koncie Piasta Gliwice. I na tym z pewnością się nie skończy. Pytanie jednak, kto za to wszystko zapłaci jako drugi. Bowiem jak pokazały pierwsze dni września – wystarczyły trzy drobne potknięcia, by z funkcją pierwszego szkoleniowca Legii pożegnał się Aleksandar Vuković. Serba na stanowisku opiekuna mistrza Polski zastąpił Czesław Michniewicz i z miejsca rozpoczął z wysokiego C. "Wojskowi" pod batutą nowego trenera rozpoczęli od zwycięstwa z Dritą. A dlaczego zahaczamy o Legię, chcąc coś powiedzieć o Cracovii? Otóż dlatego, iż według wielu słabszy początek sezonu w wykonaniu "Pasów" zmierzał w kierunku zakończenia pewnej współpracy. Jak pokazał jednak dzień wczorajszy – ci, którzy marzyli o zwolnieniu Michała Probierza, nieco się rozczarowali.
ℹ️ Dotychczasowa umowa szkoleniowca I zespołu Cracovii została dziś przedłużona o dwa kolejne lata! ⚪️🔴 Dzięki nowym zapisom Michał Probierz pozostanie Trenerem Pasów do 2023 roku.
— CRACOVIA 🏆 (@MKSCracoviaSSA) September 30, 2020
Trenerze - cieszymy się na dalszą, wspólną pracę! 👏💪
➡️ https://t.co/ZiQ5Ipwe9u pic.twitter.com/xIZD4tmglW
Mianowicie, jak poinformowała oficjalna strona Cracovii – wygasający w przyszłym sezonie kontrakt z Michałem Probierzem został przedłużony o kolejne dwa lata. Tym samym potrwa do 2023 roku i spróbuje wprowadzić zespół na jeszcze wyższy poziom. Aczkolwiek by ten został zauważony – "Pasy" muszą walczyć o mistrzostwo Polski, bowiem triumf w krajowym pucharze zgarnęli ledwie dwa miesiące wcześniej. A gdyby ktoś nie pamiętał – przypominamy. Podopieczni Michała Probierza w spotkaniu finałowym rozprawili się z Lechią Gdańsk (3:2), dzięki czemu sięgnęli po pierwsze od 72 lat trofeum.
Jak pokazał jednak czas – na wiele się to nie zdało. Cracovia, choć do Europy faktycznie zawitała, nie zdołała zabawić w niej najdłużej i już w pierwszej rundzie eliminacji została odprawiona przez Malmö. W ligowej tabeli plasują się natomiast na czternastej pozycji (sezon zaczynali z pięcioma puntami kary) i z nadzieją spoglądają w kierunku szczytu. Tym bardziej że na zmiany w sztabie się nie zanosi i rozpoczęty przed trzema laty epizod będzie trwał nadal. W tym czasie na koncie Probierza znalazło się 130 spotkań. Odniósł w nich 56 zwycięstw, zanotował 28 remisów, a 46 razy kończył mecz na tarczy.