Gracz Lechii zarażony wirusem. Musiał opuścić zgrupowanie
Nowy dzień, nowe informacje - w wielu przypadkach jednak bez zaskoczeń. Wciąż na szczycie plasuje się bowiem temat koronawirusa, który nie zamierza odpuszczać. Tym razem jego ofiarą padł Jaroslav Mihalik. Jak poinformowała oficjalna strona Lechii Gdańsk – reprezentant Słowacji otrzymał pozytywny wynik testu i został poddany obowiązkowej izolacji.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
❗️ Złe wieści ze zgrupowania reprezentacji Słowacjihttps://t.co/AgTZ5kF74D
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) October 10, 2020
Niby wiedzieliśmy, jak wyjazdy na zgrupowania reprezentacji mogą się skończyć. A przynajmniej mogliśmy się domyślać, że pomimo częstych testów na obecność koronawirusa, nie ma stuprocentowej pewności, iż wszyscy wrócą zdrowi. I nie wrócą. Z informacji ujawnionej przez oficjalną stronę Lechii Gdańsk wynika, iż reprezentant Słowacji, Jaroslav Mihalik otrzymał pozytywny wynik testu i najbliższe dni spędzi w obowiązkowej izolacji. Jak czytamy w oficjalnym komunikacie – 26-latek czuje się dobrze i przechodzi chorobę bezobjawowo. Poza graczem Lechii zakażeniu ulegli również jeden z członków sztabu szkoleniowego oraz Milan Skriniar, na co dzień reprezentujący barwy Interu Mediolan.
Przypomnijmy, że Słowacy ledwie dwa dni temu zapewnili sobie awans do decydującej fazy barażów o udział w przyszłorocznej edycji Mistrzostw Europy. W spotkaniu półfinałowym nasi sąsiedzi rozprawili się z reprezentacją Irlandii (1:0 po rzutach karnych) i już za miesiąc przystąpią do najważniejszego spotkania w tym roku. Ich rywalem w batalii o miejsce na Mistrzostwach Europy będzie Irlandia Północna. Zanim jednak dojdzie do najważniejszego spotkania w tym roku, Słowaków czekają dwa starcia w ramach Ligi Narodów. Już w niedzielę ich rywalem będą Szkoci. Trzy dni później – 14 października – zmierzą się na własnym obiekcie z reprezentacją Izraela.
Tym razem będą musieli sobie poradzić bez Jaroslava Mihalika, który w hierarchii Pavla Hapala ma pewne miejsce w podstawowej jedenastce. W środowym spotkaniu z Irlandią rozegrał 73 minuty, po czym został zmieniony przez innego zawodnika kojarzonego z Lechią, Lukasa Haraslina.