OFICJALNIE: Wisła Kraków idzie za ciosem. Pozyskała wielki talent!
Z bardzo wysokiego C tegoroczne działania na rynku transferowym rozpoczęła Wisła Kraków. Nowym zawodnikiem Białej Gwiazdy został w piątek Mateusz Młyński. Jeden z największych talentów w Polsce, a ostatnimi czasy skrzydłowy Arki Gdynia trafił pod Wawel na zasadzie transferu definitywnego. Z nowym zespołem podpisał 4,5-letni, obowiązujący do czerwca 2025 roku kontrakt.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
[𝗕𝗥𝗘𝗔𝗞𝗜𝗡𝗚 𝗡𝗘𝗪𝗦]
— Wisła Kraków (@WislaKrakowSA) January 15, 2021
Mateusz Młyński 𝗼𝗱 𝟭 𝗹𝗶𝗽𝗰𝗮 𝟮𝟬𝟮𝟭 𝗿𝗼𝗸𝘂 zostanie zawodnikiem Białej Gwiazdy! 🔵⚪️🔴
🖊️ https://t.co/8xa07mDWAf pic.twitter.com/CM5e0OVIdY
O transferze Mateusza Młyńskiego na południe Polski mówiło się jeszcze w grudniu poprzedniego roku. Wisła Kraków jako jeden z niewielu klubów zabiegała jednak o 20-latka do samego końca i postawiony przed sobą cel spełniła. Wychowanek Arki Gdynia przeniósł się pod Wawel w ramach transferu definitywnego. Jak czytamy w oficjalnym przekazie Białej Gwiazdy, z nowym klubem podpisał czteroletni kontrakt, który będzie obowiązywał do czerwca 2025 roku. Do Krakowa trafi jednak latem po wygaśnięciu umowy z dotychczasowym klubem. Samą transakcję trzeba natomiast traktować z ogromnym respektem i oddać Wiśle wszystko to, co wielkie. Zainteresowanych usługami 20-latka bowiem nie brakowało, tym bardziej może dziwić fakt, iż młodzieżowy reprezentant Polski trafił do zespołu, który już za dwa tygodnie rozpocznie batalię o utrzymanie.
Oprócz Białej Gwiazdy chrapkę na przechwycenie Młyńskiego przejawiały również Legia Warszawa, Jagiellonia Białystok oraz Zagłębie Lubin. Ostatnie miesiące wskazywały właśnie na transfer do ekipy "Miedziowych", który w ostateczności nie doszedł do skutku. Ogromny udział w takowej decyzji miały bowiem szanse na regularną grę. Z punktu widzenia kadrowego, zdecydowanie "lepiej" wypada Wisła, która po licznych problemach w ofensywie w końcu można spojrzeć w przyszłość ze spokojem. Tym bardziej że pozyskanie 20-latka nie było pierwszym wzmocnieniem w wykonaniu krakowskiego zespołu.
Dzień wcześniej, we czwartek, szeregi Białej Gwiazdy zasilił reprezentant Luksemburga, Tim Hall. 23-letni defensor trafił do Polski z Gil Vicente. Z Wisłą Kraków podpisał dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy.