DECYZJA Boruca na temat PRZYSZŁOŚCI. Ważne ruchy w Legii!

Lada moment minie rok ,odkąd Artur Boruc przerwał piętnastoletnią przygodę za granicą i postanowił wrócić do Polski. Początkowo mówiło się o jednym sezonie i zakończeniu kariery w miejscu, gdzie wszystko się zaczęło. 41-latek dyspozycją jednak nie grzeszy – jest jak wino i jeśli nic nie ulegnie zmianie, zostanie przy Łazienkowskiej na kolejny sezon – poinformował Tomasz Włodarczyk.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Po środowym remisie Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa (0:0) piłkarze Legii Warszawa mogli się cieszyć z piętnastego tytułu mistrza Polski w historii i już na pewno zagrają w eliminacjach do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Kwestią niewiadomą jest jedynie to, z jakim zrobią to skutkiem. Historia zna mierne występy. Po zeszłorocznych wpadkach oczekuje się niewiele, choć w tle wyłania się szansa na naprawdę dobry wynik. Wszystko zależy jednak do zarządu i prędkości ich działania. Niewykluczone, że Legia przystąpi do gry bez najmniejszej niewiadomej w składzie, co z tym idzie, na przestrzeni kilku najbliższych dni wyjaśnią się losy poszczególnych graczy.

Kończący się sezon i w rezultacie zbliżające się wakacje nie każdemu przyniosą chwilę wytchnienia. Przy Łazienkowskiej muszą działać w trybie ekspresowym i jak najszybciej skompletować kadrę na przyszły sezon. W tle niezmiennie pojawiają się spekulacje na temat potencjalnych wzmocnień, choć priorytetem wydaje się zatrzymanie kilku czołowych graczy.

Nadchodzące tygodnie będą zarazem ostatnimi dla zawodników, których kontrakty kończą się z dniem 30 czerwca 2021 roku. Wśród nich znajdują się m.in. Artur Boruc, Marko Vesović, Paweł Wszołek czy Valerian Gwilia. Każdy z nich miał mniejszy lub większy udział przy wprowadzeniu Legii na szczyt, choć wiele wskazuje na to, że nie wszyscy zostaną nagrodzoni w ten sam sposób. Przy Łazienkowskiej stoją przed bardzo ważną decyzją. Jedną z nich będzie zatrzymanie Artura Boruca. 41-letni golkiper trafił do Warszawy przed rokiem. Jego powrót miał być zwieńczeniem wspaniałej kariery, lecz mało kto wierzył w to, iż zawodnik będzie jedną z kluczowych postaci stołecznego zespołu. A jednak. Na przestrzeni całych rozgrywek rozegrał 24 spotkania. Zanotował w nich 11 czystych kont i dość niespodziewanie, znalazł się za plecami jedynie Dante Stipicy.

Wysoka dyspozycja w kończącym się sezonie nie pozostanie rzecz jasna bez natychmiastowej reakcji ze strony zarządu. Wiele wskazuje na to, że 41-latka dostanie ofertę nowego kontraktu i pozostanie w Legii na kolejny sezon – poinformował Tomasz Włodarczyk.

W międzyczasie toczą się również rozmowy na temat przyszłości pozostałej dwójki. Wielką niewiadomą owiana jest bowiem przyszłość Pawła Wszołka oraz Marko Vesovicia. Umowy obu skrzydłowych kończą się za niespełna dwa miesiące. Pierwsze rozmowy na temat ewentualnego ich przedłużenia już ruszyły, lecz niemal pewne jest to ,iż ktoś z tej dwójki będzie musiał odejść. Kto? Zadecydują najbliższe dni i możliwości finansowe leżące po stronie Legii.