.jpg)
Raków chce pokrzyżować transferowe plany Lecha
Rywalizacja Lecha z Rakowem była najbardziej pasjonującą walką toczoną przez polskie kluby na przestrzeni ostatniego sezonu. W końcu obydwie ekipy do końca biły się o dwa najważniejsze trofea i ostatecznie nawet się nimi podzieliły. Oba zespoły będą się chciały na tym poziomie przynajmniej utrzymać, dlatego myślą już o poważnych transferach. Jak się okazuje, o jednego zawodnika przyjdzie im powalczyć bezpośrednio, choć wydawało się, że ten jest już jedną nogą w Poznaniu.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
O kim mowa? O Afonso Sousie. Portugalczyk już od kilku dobrych tygodni był łączony z "Kolejorzem". Mało tego, ten w tym czasie zdążył nawet przekonać utalentowanego pomocnika do swojego projektu, ale wciąż nie dogadał się z jego pracodawcą, Belenenses. Jak podają "Sportowe Fakty" ten proces dodatkowo utrudni właśnie Raków, który włączył się do walki o Sousę, proponując jego klubowi o 100 tysięcy euro więcej niż Lech. Warto przy tym zaznaczyć, że obie oferty mogą okazać się za niskie, gdyż nie przekraczają miliona euro, a Belenenses chciałoby jednak otrzymać za swoją gwiazdę kwotę siedmiocyfrową.
Włodarczyk: Afonso Sousa blisko Lecha, ale transfer nie jest jeszcze dopięty na ostatni guzik. Piłkarz chce trafić do "Kolejorza". Jest blisko, ale strony muszą ustalić między sobą szczegółowe zapisy.#OknoTransferowe pic.twitter.com/zwuAddybhH
— Meczyki.pl (@Meczykipl) June 23, 2022
Choć wcześniej zapowiadano, że już dziś może być po wszystkim, sprawa absolutnie nie zbliża się więc do końca, a nawet dodatkowo komplikuje. Nie wiemy zresztą, czy Raków ma konkretny plan na Portugalczyka i czy jest w stanie go przekonać do wyboru Częstochowy kosztem Poznania. Niewykluczone bowiem, że jedynie w sztuczny sposób bierze udział w negocjacjach, by utrudnić sprawę ligowym rywalom.