Jeden z dwóch znanych Holendrów może objąć Legię!
Posada menedżera Legii Warszawy osiągnęła rangę pracy sezonowej. Jeśli potrzebujesz dorobić, bo twoja tyrka nie gwarantuje ci takich zarobków, jakie byś chciał albo po prostu masz sporo wolnego czasu, ale nie na tyle, by pozwolić sobie na pełny etat, robota przy Łazienkowskiej jest dla ciebie. Raz na jakiś czas musisz postać przez półtorej godziny przy linii bocznej, a potem przez kilkanaście minut powciskać kit dziennikarzom. Prosta sprawa, każdy może to robić. Poza tym zarobek jest świetny, a praca kompletnie nie wiążąca, bo to robota raptem na kilka tygodni. Po co więc roznosić ulotki czy pilnować myjni samoobsługowej, aplikuj do Legii już dziś!
Może za mocno przejaskrawiłem obecną sytuację w stołecznym klubie, ale trzeba jasno stwierdzić, że nie jest tam kolorowo. Dean Klafurić został zwolniony na samym początku sezonu, choć zatrudniono go pod sam koniec poprzedniego. Wszystko przez wpadkę ze Spartakiem Trnava i wcześniejszą porażkę z Zagłębiem Lubin. Trenera zwolniono, teraz trzeba szukać nowego. Wydawać by się mogło, że nie będzie zbyt wielu chętnych do przejęcia roboty, którą można stracić łatwo jak portfel na spotkaniu anonimowych kleptomanów, ale znalazły się osoby, które są chętne podjąć się tego wyzwania. I nie są to byle jakie nazwiska.
Legia.net donosi bowiem, że do klubu wpłynęły kandydatury całkiem znanych marek trenerskich w piłkarskim świecie. Chętni mieli się okazać Peter Bosz oraz Frank De Boer. Obaj panowie mają na swoim koncie prowadzenie ekip znacznie poważniejszych niż Legia Warszawa. Bosz zajmował się przecież Borussią Dortmund, z której zwolniono go w grudniu ubiegłego roku. De Boer prowadził natomiast już Inter Mediolan i Crystal Palace. W obydwu klubach zaliczał żenujące wyniki. Z Orłami udało mu się pobić rekord ilości porażek w lidze bez zdobytego choćby jednego punktu. Panowie mają więc za sobą gorsze momenty w karierach menedżerskich i chcieliby się odbudować w nieco mniej renomowanym klubie. Nie wydaje mi się, by Legia była dobrym fundamentem pod tę budowę.